Bitwę Pięciu Armi nadal można oglądać w kinach, to jednak niektórym fanom Tolkiena nie wystarcza. Niektórzy przechodzą samych siebie i tworzą gadżety o jakich nam się nie śniło. Oto WarSting.
Plastikowa replika filmowego Żądła, odrobina chęci, wiedza i odrobina czasu wolnego. Tak powstał WarSting, gadżet, którego ostrze rozbłyśnie niebieską poświatą za każdym razem, kiedy oręż wykryje w swoim pobliżu niezabezpieczoną sieć Wi-Fi.
Tak naprawdę cała konstrukcja to sprytna promocja produktu Spark. To niewielki moduł Wi-Fi, stworzony do tego, aby pozwolić na łatwy i szybki sposób wykorzystania bezprzewodowego połączenia sieciowego .
W przypadku WarSting, Spark oprócz wykrywania niezabezpieczonych sieci Wi-Fi potrafi się z nimi łączyć. Po co? Po to, żeby opublikować informacje o kolejnej "podbitej" sieci pozbawionej jakichkolwiek zabezpieczeń w Chmurze Spark.
To kolejny projekt-happening, którego motywem przewodnim jest tzw Wardriving. Tradycyjnie polega on na sprawdzaniu zabezpieczeń bezprzewodowych sieci z samochodu hakera, wyposażonego w anteny, laptopa i odpowiednie oprogramowanie.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowy model Tesli dorównuje zwyczajnym samochodom
