Takiej wirtualnej klawiatury jeszcze nie widzieliście

Wraz z rozwojem inteligentnych akcesoriów (czyli wearable technology - zwrotu, który nadal nie ma dobrego, polskiego tłumaczenia) wzrasta zapotrzebowanie na zaprojektowanie klawiatury, która byłaby wygodna w użyciu i współpracowałaby z takim sprzętem jak Google Glass. W Szwecji powstało coś, co zdecydowanie ma potencjał.

Naukowcy z Uniwersytetu w Mälardalens stworzyli urządzenie, które doskonale może zastąpić klawiaturę i współpracować z rozwiązaniami rozszerzającymi rzeczywistość. Składa się ono z dwóch bransoletek. W każdej z nich zamontowane są czujniki, które są w stanie ustalić aktualną pozycję naszych dłoni, dzięki czemu gadżet jest w stanie określić, który klawisz na wirtualnej klawiaturze właśnie wcisnęliśmy.

Wirtualna klawiatura już teraz współpracuje z takimi urządzeniami jak Google Glass, czy Oculus Rift, jednak minie jeszcze trochę czasu, zanim masowa produkcja ruszy i produkt trafi do sklepów. Jego twórcy mają nadzieję, że uda im się zamienić dwie, dość duże (z perspektywy urządzeń mobilnych)
bransoletki na bardziej kompaktowy kształt.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nie uwierzycie, że te zdjęcia zostały wykonane telefonem