Pewnej grupie hakerów udało się wykorzystać wykrytą niedawno usterkę w programie Microsoft Word do ataku na rządowe i oświatowe instytucje na Tajwanie.
Rząd Tajwanu padł ofiarą poważnego cyberataku, który udało się przeprowadzić dzięki usterce w zabezpieczeniach programu Microsoft Word. Atakujący wysłali oświatowym i rządowym instytucjom maile ze złośliwymi załącznikami, sugerując, że to bardzo ważne dane, z którymi należy się zapoznać.
Zainfekowanie rządowych komputerów pozwoliło atakującym kradzież poufnych danych i monitorowanie aktywności tych komputerów.
Microsoft jakiś czas temu już załatał tę usterkę w Wordzie. Najwyraźniej tajwańscy admini niechętnie aktualizują komputery.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Samsung jeszcze mocniej wraca do Tizena!