Tajemnica zegarów rozwiązana po 350 latach

Tajemnica zegarów rozwiązana po 350 latach

Tajemnica zegarów rozwiązana po 350 latach
12.04.2016 10:09, aktualizacja: 29.12.2016 08:21

Wiedzieliście o tym, że dwa zegary wahadłowe powieszone obok siebie po 30 minutach "dogadają się" i zsynchronizują ruchy swoich wahadeł? Przez ponad 350 lat nikt nie był w stanie rozwiązać tego fenomenu - aż do teraz.

Wiedzieliście o tym, że dwa zegary wahadłowe powieszone obok siebie po 30 minutach "dogadają się" i zsynchronizują ruchy swoich wahadeł? Przez ponad 350 lat nikt nie był w stanie rozwiązać tego fenomenu - aż do teraz.

Wszystko zaczęło się w roku 1665. Christiaan Huygens, holenderski matematyk, fizyk oraz astronom, to bardzo ciekawa postać nauki. Zajmował się teorią prawdopodobieństwa, prowadził szereg prac z zakresu optyki, które umożliwiły budowę teleskopów i mikroskopów czy też odkrył jeden z księżyców Saturna. Jako pierwszy, analizując prace Galileusza i Leonarda Da Vinci, zbudował także pierwsze dokładne zegary wahadłowe. To właśnie on zauważył też, że dwa zegary powieszone koło siebie, nawet jeśli ich wahadła poruszają się w innym rytmie, po 30 minutach zsynchronizują się i zaczną bujać się przeciwnych kierunkach.

Przez ponad 350 lat nie udało się rozwiązać zagadki tego fenomenu. Idąc tropem wskazówek samego Christiaana Huygensa, matematyk Henrique Oliveira zasugerował, że synchronizacja odbywa się poprzez impulsy dźwiękowe przekazywane sobie przez zegary za pośrednictwem podłoża. Dopiero jednak analizy przeprowadzone w Centrum Badań Naukowych i Wyższej Edukacji w Meksyku ostatecznie pozwoliły dać rzetelną odpowiedź. Okazało się, że zegary "dogadują się" za pomocą drgań i wibracji przekazywanych sobie - jak już wcześniej podejrzewano - przez podłoże. Opracowano nawet specjalny wzór matematyczny, za pomocą którego udało się wyliczyć, że na poprawność synchronizacji wpływa grubość i stabilność tego, co jest pod zegarami. Niby odkrycie jest niezbyt znaczące, jednak pomaga zrozumieć sposób przekazywania sobie informacji przez komórki, jak i może mieć przełożenie na technologię.

To jednak nie jedyne ciekawostki ze świata zegarków. Czy wiecie, kiedy powstał pierwszy zegarek elektroniczny albo pierwszy ręczny zegarek atomowy? Który czasomierz był używany w kosmosie albo dlaczego niemal zawsze na zdjęciach katalogowych widnieje godzina 10:10?

1 / 6

Zegarki ustawione na godzinę 10:10

Obraz
Materiały prasowe

Jeśli przyjrzycie się katalogom zegarków, to zobaczycie, że znakomita większość z nich ma ustawioną godzinę 10:10 lub godzinę zbliżoną - 10:08 czy 10:12. Skąd taki pomysł? Po pierwsze, tak ustawione wskazówki nie zasłaniają logotypu producenta. Po drugie, jest to zabieg czysto marketingowy. Ułożone w ten sposób wskazówki mają się kojarzyć z uśmiechem i zachęcać do kupienia sprzętu. Innym często wykorzystywanym wariantem jest godzina 13:50.

2 / 6

Pierwszy zegarek kwarcowy

Obraz
Materiały prasowe

Zegarki kwarcowe pozwoliły zmniejszyć koszty produkcji i stopień komplikacji mechanizmu, dzięki czemu ich cena wyraźnie spadła. Pierwsze prace prowadzono już w roku 1924, a prototyp powstał w roku 1929 - pracował nad nim Brytyjczyk Warren A. Marrison. Jednak pierwsze seryjnie produkowane zegarki zostały wypuszczone w obieg w Japonii. Firma Seiko zleciła swojej spółce zależnej Epson przygotowanie zegarka kwarcowego z okazji Igrzysk Olimpijskich w roku 1964. Był to pierwszy funkcjonalny zegarek kwarcowy na świecie. W 1969 zmodyfikowano jego budowę i zastąpiono rezonator kwarcowy układem scalonym - tak powstał Seiko Quartz-Astron.

3 / 6

Pierwszy zegarek elektroniczny

Obraz
Wikimedia

Pierwszy zegarek z elektronicznym wyświetlaczem inspirowany był kinową produkcją "Odyseja kosmiczna". Reżyser filmu - Stanley Kubrick - zwrócił się do firmy Hamilton Watch Company z prośbą o zaprojektowanie zegarka pasującego do stylistyki filmu. Otrzymał go, jednak była to tylko atrapa. Producent zachęcony sukcesem filmu postanowił zaprojektować działający egzemplarz i tak w roku 1972 powstał Pulsar P1 Limited Edition. Jak na ówczesne czasy była to wyjątkowo droga konstrukcja, której cenę windowała także wykonana ze złota koperta.

4 / 6

Najbardziej skomplikowany zegarek na świecie

Obraz
Materiały prasowe

Dzieło szwajcarskiej manufaktury Vacheron Constantin to absolutny światowy rekord. Mechaniczny zegarek o nazwie Reference 57260 składa się aż z 2800 części i wyposażono go w 57 różnych funkcji. Przebił on tym samym poprzedniego rekordzistę - stworzony w roku 1989 zegarek Patek Philippe Kaliber 89. Ten składał się "tylko" z 1728 elementów. Jeśli ktoś chciałby stać się posiadaczem Vacheron Constantin, to musi liczyć się wydatkiem rzędu 19 milionów złotych.

5 / 6

Ręczny zegarek atomowy

Obraz
Materiały prasowe

Pierwszy, prototypowy, naręczny zegarek atomowy zaprojektowała firma Bathys Hawai. Model Cesium 133 wykorzystuje do działania radioaktywny pierwiastek cez, jednak w bardzo stabilnej postaci, która nie grozi napromieniowaniem. Cały układ, składający się z lasera, filtra mikrofalowego, detektora oraz komory z cezem został zamknięty w jednym, niewielkim elemencie. Za zasilanie odpowiada bateria litowo-jonowa.

6 / 6

Zegarki w kosmosie

Obraz
Materiały prasowe

Co ciekawe, w przypadku doboru zegarków używanych podczas misji kosmicznych USA i ZSRR były wyjątkowo zgodne. Zarówno astronauci misji Apollo, jak i misji Sojuz wyposażeni byli w modele Omega Speedmasters. To także pierwszy zegarek, o którym można mówić, że trafił na księżyc. Był bowiem wykorzystywany podczas księżycowych misji NASA.

Leszek Pawlikowski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (66)