Symantec odkrył robaka, który... dba o bezpieczeństwo infekowanych ruterów

Linux.Wifatch to internetowy robak, odkryty przez firmę Symantec, który infekuje rutery internetowe oraz urządzenia należące do szeroko pojętego Internetu Rzeczy (IoT). Nie do końca jednak można go nazwać złośliwym oprogramowaniem.

Jak dotąd Wifatch nie został wykorzystany do wyrządzenia jakichkolwiek szkód. Pracownicy firmy Symantec twierdzą również, że jego kod źródłowy nie zawiera żadnych elementów, które pozwoliłby na kradzież danych użytkowników, czy wykonanie popularnych ostatnimi czasy ataków typu DDoS. Wifatch infekuje urządzenia za pomocą telnetu (i słabych haseł). Po zainstalowaniu się w naszym gadżecie, robak wyłącza port odpowiedzialny za tę usługę oraz informuje o konieczności zmiany naszego hasła i aktualizacji oprogramowania.

Oprócz tego Wifatch dysponuje modułami, których zadaniem jest walka z innym złośliwym oprogramowaniem. W jego kodzie znajduje się też sentencja, z której znany jest Richard Stallman:

"Do wszystkich agentów NSA i FBI, czytających mojego emaila: zastanówcie się, czy bronienie konstytucji USA przed wrogami na zewnątrz i wewnątrz kraju, nie wymaga od was postępowania według przykładu Snowdena"

Wiele wskazuje na to, że Wifatch został stworzony z myślą o ochronie użytkowników. Robak nadal jednak rozprzestrzenia się za pomocą nielegalnych infekcji sprzętu.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Android 6.0 - co nowego w Marshmallow?