Stopień cyfryzacji UE: Polska na szarym końcu

Stopień cyfryzacji UE: Polska na szarym końcu

Stopień cyfryzacji UE: Polska na szarym końcu
Źródło zdjęć: © chip.pl
25.02.2015 10:52, aktualizacja: 25.02.2015 11:37

W technologiach cyfrowych drzemie ogromny potencjał, który można odblokować z korzyścią dla obywateli i przedsiębiorstw w Europie. Od zakupów czy nauki online po płacenie rachunków lub korzystanie z usług publicznych przez internet - przy odpowiednich warunkach sieć jest odpowiedzią na wiele potrzeb. Takie wnioski płyną z opracowanego przez Komisję Europejską i opublikowanego dzisiaj nowego wskaźnika gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego.

Dane pokazują, że poziom cyfryzacji krajów różni się w całej Unii oraz że granice nadal są przeszkodą dla w pełni funkcjonalnego, jednolitego rynku cyfrowego, który jest jednym z głównych priorytetów Komisji pod przewodnictwem Jeana-Claude'a Junckera.

Zaprezentowane dzisiaj nowe narzędzie przedstawia w odniesieniu do każdego kraju zwięzłe informacje dotyczące łączności (jak powszechne, szybkie i przystępne cenowo są sieci szerokopasmowe), umiejętności korzystania z internetu, stopnia wykorzystania jego możliwości (od czytania wiadomości po zakupy) oraz stopnia zaawansowania kluczowych technologii cyfrowych (faktur elektronicznych, usług w chmurze, handlu elektronicznego itd.) i cyfrowych usług publicznych, takich jak e-administracja i e-zdrowie. Dane pochodzą głównie z lat 2013-2014 i przedstawiają zarys poziomu cyfryzacji Europy, w tym rankingi państw o najwyższym jej stopniu.

Główne wnioski płynące ze wskaźnika gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego są następujące:

• Doświadczenie w zakresie używania technologii cyfrowych różni się w zależności od kraju – od państw przodujących w cyfryzacji, takich jak Dania (poziom cyfryzacji równy 0,67 w skali od 0 do 1), do państw osiągających słabsze wyniki, takich jak Rumunia (cyfryzacja na poziomie 0,31).

Obraz
© (fot. chip.pl)

• Większość Europejczyków regularnie korzysta z internetu: 75 proc. w 2014 r. (72 proc. w 2013 r.), od 93 proc. w Luksemburgu do 48 proc. w Rumunii.
• Europejczycy chętnie korzystają z dostępu do treści audiowizualnych w internecie: 49 proc. Europejczyków korzystających z internetu grało w gry lub je pobierało oraz odtwarzało i pobierało obrazy, filmy lub muzykę. 39 proc. gospodarstw domowych posiadających telewizor korzysta z usługi wideo na żądanie (VoD).
• Małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) zmagają się z przeszkodami związanymi z handlem elektronicznym: zaledwie 15 proc. MŚP prowadzi sprzedaż online, z czego mniej niż połowa robi to także poza granicami.
• Cyfrowe usługi publiczne w niektórych krajach są codziennością, podczas gdy w innych – praktycznie nie istnieją: 33 proc. użytkowników internetu w Europie wykorzystuje formularze online do przesyłania informacji do organów publicznych – od 69 proc. w Danii do 6 proc. w Rumunii. 26 proc. lekarzy rodzinnych w Europie korzysta z e-recept w celu przekazania recept farmaceutom przez internet, jednak poziom wykorzystania tej technologii wynosi od 100 proc. w Estonii do 0 proc. na Malcie.

Coraz więcej Europejczyków korzysta z Internetu. Używamy go do oglądania filmów, robienia zakupów, słuchania muzyki, komunikacji ze znajomymi, czy do wspólnego grania. Wskaźnik cyfryzacji ma szczególne znaczenie, ponieważ Komisja Europejska przygotowuje strategię jednolitego rynku cyfrowego, która zostanie przedstawiona w maju. Celem tej strategii jest stworzenie odpowiednich warunków dla obywateli i przedsiębiorstw w Europie do lepszego wykorzystania możliwości technologii cyfrowych ponad granicami. Poprzez stworzenie jednolitego rynku cyfrowego Europa może wygenerować do 250 mld euro dodatkowego wzrostu gospodarczego oraz setki tysięcy nowych miejsc pracy w ciągu najbliższych pięciu lat.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: T-Mobile zdradza jak będzie wyglądał Samsung Galaxy S6

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)