Spowolnienie w gospodarce nie dotknie Play

Spowolnienie w gospodarce nie dotknie Play

Spowolnienie w gospodarce nie dotknie Play
Źródło zdjęć: © WP.PL
28.10.2008 09:35, aktualizacja: 28.10.2008 10:23

P4 w rozpoczętym IV kwartale nie odczuwa spowolnienia na rynku telefonii mobilnej i podtrzymuje tegoroczne plany zwiększenia liczby klientów do 2 mln.

_ Spodziewamy się, że sprzedaż komórek (w tym roku - przyp.red.) wzrośnie do ponad 11 mln, jako Play widzimy olbrzymi wzrost kupowanych urządzeń multimedialnych. Wzrost w biznesie Play w ostatnich kilku tygodniach działalności wskazuje, że IV kwartał będzie tak ważny, jak zawsze, jako że ludzie zmieniają operatorów i otrzymują nowe urządzenia z najnowszymi funkcjami, więc żadnego spowolnienia w tym roku _ - powiedział Chris Bannister, szef P4.

Bannister spodziewa się, że zobaczymy wzrost liczby raportowanych do GUS kart SIM do końca roku, ale jego zdaniem to dziś niewiele znaczy, gdyż sposób raportowania aktywnych kart prepaidowcyh nie jest dobrą miarą wzrostu biznesu.

_ Tylko w niektórych przypadkach ludzie aktywnie używają wielu kart SIM, w większości przypadków to jest sposób, w jaki operatorzy sterują wskaźnikiem CHURN powodując, że liczba kart SIM rośnie _ - dodał Bannister.

Na koniec września na polskim rynku było 42.855.200 aktywnych kart SIM, z czego około 1,6 mln to karty Play.

Pytany o szacunki dotyczące rynku mobilnego w przyszłym roku Bannister powiedział, że Play jest w innym cyklu, zdobywa znaczny udział w rynku swoją innowacyjnością i niskimi cenami, więc będzie rozwijać się w tym samym tempie, a być może szybciej.

_ Branża odczuje efekty spowolnienia gospodarczego, ale ludzie chcą mieć telefony komórkowe i chcą coraz więcej używać swoich telefonów, więc dzięki innowacji i spadającym cenom w branży utrzyma się wzrost, gdyż coraz więcej funkcji przenosi się z komputera stacjonarnego na telefon mobilny _ - powiedział Bannister.

Prezes podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi osiągnięcia przez spółkę 800 mln zł przychodów ze sprzedaży wobec 235,4 mln zł w 2007 roku.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)