SkróTech. Najważniejsze wiadomości dnia [03.12.2019]

PlayStation kończy 25 lat, w sieci pojawia się smartfon brata Pablo Escobara, a na Księżycu odkryto miejsce nieudanego lądowania indyjskiego statku kosmicznego. Oto, co działo się w świecie technologii.

3 grudnia 1994 roku odbyła się premiera pierwszej konsoli Sony PlayStation (PSX) w Japonii. Do rąk Europejczyków trafiła niecały rok później. Minęło więc już 25 lat, a z tej okazji firma przygotowała kilka niespodzianek dla fanów.

25 lat temu chyba nikt się nie spodziewał, że PlayStation sprzeda się w 100 milionach egzemplarzy na całym świecie. Już w samym dniu premiery ze sklepowych półek zniknęło aż 100 tysięcy sztuk. To był absolutny szał. A 100 milionów dokonane przez PSX i PSOne zostało przebite dopiero niedawno, przez PlayStation 4. A czym różni się ostatni model PlayStation od pierwszego? Sprawdzicie tutaj.

Escobar Fold 1 to smartfon wprowadzony na rynek przez firmę Roberto Escobara, czyli brata legendarnego bossa narkotykowego Pablo Escobara. Sam też "robił swoje" w kolumbijskim kartelu, ale nigdy nie był tak znany, jak jego założyciel.

Teraz chyba pragnie rozświetlić swoje imię. Escobar pokazał swojego rzekomo "super zabezpieczonego smartfona", który pokryty złotem wcale nie jest, choć tak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. To tani konkurent składanego Samsunga Galaxy Fold, który również rzekomo ma nie niszczyć się tak szybko, jak koreański smartfon. I do tego jeszcze ta reklama.

Nie udało się NASA, nie udało się Indyjskiej Agencji Kosmicznej. Dopiero 33-letni informatyk, pasjonata astronomii, dał radę znaleźć miejsce rozbicia się lądownika Vikram. Teraz to już pewne - indyjska misja się nie udała. To brzmi jak żart, ale dopiero kilka dni temu Indie przyznały się do porażki.

Niemcy rezygnują z elektrowni atomowych, a tym samym tworzą sobie ogromny kłopot, który jakoś będzie trzeba rozwiązać. Eksperci szukają właśnie miejsca, w którym będą w stanie... zakopać 28 tysięcy metrów sześciennych radioaktywnych, śmiertelnych substancji.

Miejsce to musi nie być skaliste, bez wód gruntowych w pobliżu i zupełnie nie obciążone ryzykiem trzęsienia Ziemi. Wyzwanie stanowią także kwestie technologiczne, takie jak przewiezienie odpadów, czy znalezienie odpowiedniego materiału na pojemniki na nie.

Chociaż niewiele wskazuje na to, aby składane smartfony miały okazać się czymś więcej, niż tylko gadżetem, to Koreańczycy brną w tym kierunku. Już w przyszłym roku mamy zobaczyć następcę Samsunga Galaxy Folda, ale nie tylko. Według The Korea Herald koreański gigant zaprezentuje także telefon podobny do Motoroli razr, czyli smartfon składany w pionie.