Rosyjski żołnierz znowu zdradził wojskowe tajemnice

Jeden z uczestników rosyjskiego konwoju humanitarnego dodał wpis na największym rosyjskim portalu społecznościowym VKontakte, z którego wynika, że on sam jest żołnierzem, a ciężarówki biorące udział w konwoju należą do wojska i po prostu zostały przemalowane na biało.

Tym samym media społecznościowe znowu zagroziły rosyjskiej operacji wojskowej. Wcześniej "przeciek" odkryli użytkownicy Instagrama, tym razem zdarzył się na rosyjskim VKontakte - serwisie, który wcześniej w tym roku został przejęty przez zaprzyjaźnionych z władzą rosyjskich oligarchów, a jego twórca w niejasnych okolicznościach opuścił Rosję.

Żołnierz, który udostępnił wpis o konwoju humanitarnym, nazywa się Semen Borysow i służy w 1117. pułku obrony przeciwlotniczej 2. Gwardyjskiej Tamańskiej Dywizji Zmotoryzowanej. Jwgo wpis oczywiście już zniknął, jednak internauci zdążyli zrobić tysiące kopii zapasowych.
"Dzisiaj ładowaliśmy pomoc humanitarną na kamazy na Ukrainę. Wodę, leki, konserwy, produkty dla dzieci, generatory prądu i inne rzeczy (kuchnie polowe itd.). Jakieś 30. fur, wszystko wojenne kamazy, w parę dni zostały przemalowane na biało" - z wpisu Borysowa wynika, że cała operacja wysłania pomocy humanitarnej została zaplanowana o wiele wcześniej, niż została oficjalnie zapowiedziana przez Władimira Putina.
Przy okazji ciekawostka, na której widać ogromny entuzjazm, z jakim rosyjscy żołnierze zabrali się do malowania ciężarówek:

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: „Tak się bawią nastolatki na wakacjach”