Recenzja: Sony KDL-50W829B

Recenzja: Sony KDL-50W829B

Recenzja: Sony KDL-50W829B
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
08.07.2014 13:39, aktualizacja: 08.07.2014 14:12

Szukasz inteligentnego telewizora? Ten 50-calowiec od Sony jest tak mądry, że powinien być w Mensa.

50-calowy telewizor LED LCD z podświetleniem krawędziowym, który kosztuje niecałe cztery tysiące złotych? Sony, chyba chcesz nas nabrać.

Tyle że Sony wcale nie żartuje. KDL-50W829. – chwytliwa nazwa, prawda? – jest dokładnie takim telewizorem. Cena już od początku jest niska, a w ciągu następnych kilku miesięcy możemy spodziewać się, że cena jeszcze spadnie. Nadchodzi era niedrogich, dobrych telewizorów.

W czym tkwi haczyk? Czy obraz się rozmywa? Interfejs nie działa jak powinien? Mamy nadzieję, że nic z powyższych.

HEJ, PRZYSTOJNIAKU

Od chwili, gdy spojrzysz na W829. będziesz zauroczony. Jest smukły i ładny, z metalowymi krawędziami i ramką, która jest cieńsza od naleśnika. Sprawia to, że 50-calowy ekran wydaje się dużo mniejszy niż jest w rzeczywistości, ale przyciąga to uwagę na obraz. To dobra rzecz. Jest solidnie zbudowany, ale waży jedynie 14 kilogramów. W skrócie: robi świetne pierwsze wrażenie.

Gdy zajrzysz z tyłu znajdziesz cztery wejścia HDMI, wszystkie z ARC (Audio Return Channel –. kanał zwrotny audio) i MHL (Mobile High-Definition Link). W mgnieniu oka prześlesz dźwięk do systemu kina domowego albo połączysz telefon lub tablet. Jest tu też cyfrowe wyjście optyczne, component, SCART i dwa porty USB.

MARZENIE OBRAZOWE

Jeśli szukasz obrazu z dobrymi kolorami, to dobrze trafiłeś. Ten Sony jest cudownie realistyczny. Na panelu LED LCD serwuje żywe czerwienie, czyste błękity i atramentową czerń. Odrobinę lepsza mogłaby być biel, ale to nasze jedyne zastrzeżenie. Świetne są także kąty widzenia –. to coś, czego nie mogliśmy raczej powiedzieć o telewizorach Sony z 2013 roku. Kolory pozostają żywe nawet jeśli zmienisz pozycję.

"Nakarm" go Blu-rayem, a otrzymasz ostry, płynny i szczegółowy obraz. Nawet telewizja i DVD w standardowej rozdzielczości wyglądają dobrze. Polecamy jednak spędzić chwilę w menu ustawień, jak zwykle w przypadku nowych telewizorów. Najlepiej wyłączyć wszystkie tryby „Reality Creation”. czy „redukcji szumów”.

Jeśli lubisz 3. to W829B oferuje aktywny tryb 3D, a w zestawie znajdziesz dwie pary okularów. Obraz stanie się oczywiście trochę ciemniejszy i możliwe, że zauważysz lekkie rozmycie, ale trójwymiar w Sony prezentuje się bardzo dobrze.

Co do dźwięku, W829. wypada nieźle w porównaniu z większością płaskich odbiorników. Przyłożono się do audio, ale pomocny może okazać się tryb Sound Booster, który wybija odpowiednio głosy. Oczywiście lepszy rezultat przyniesie zestaw głośników 5.1, albo przynajmniej Soundbar, ale nie możemy powiedzieć, że Sony się nie stara.

MĄDRZEJSZY OD INNYCH?

Sony przerobił trochę swój interfejs smart TV. Jest ładny i łatwy w nawigacji, co oznacza, że spędzisz mniej czasu w poszukiwaniu materiałów do obejrzenia. Co jest w ofercie? Cóż w Polsce nie jest z tym niestety najlepiej, bo usługi Sony Unlimited, które oferują muzykę i filmy nie działają w naszym kraju. Podobnie jest z Netfliksem czy Amazon Instant. Niestety, ale w Polsce wciąż borykamy się z problemem inteligentnych sprzętów, które nie mogą rozwinąć swojego potencjału. Szkoda.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Ciekawa jest natomiast funkcja Discover, która śledzi co oglądasz i sugeruje programy, które mogłyby przypaść ci do gustu. Z czasem dowie się, że naprawdę uwielbiasz wszystkie programy z Tomaszem Karolakiem. Jest też tryb Live Football, który podbija dźwięki stadionu, gdy oglądasz mecz, tak byś poczuł się jak na mistrzostwach w Brazylii. No, pewnie nie poczujesz się jak na prawdziwym stadionie, ale to zawsze ciekawa funkcja. Okrzyki kibiców są jednak trochę za głośne, a w przerwie spotkania nikt nie oferuje ci hot-doga. Dostępne są jednak filmy piłkarskie z YouTube'a i archiwum FIFA.

Znajdziesz tu także DLNA, które działa zarówno bezprzewodowo jak i poprzez Ethernet. Jeśli strumieniujesz filmy w pełnym HD z poziomu komputera lub NAS-a, to polecamy jednak połączenie kablowe. Cieszy nas jednak, że Wi-Fi jest już standardem w odbiornikach. Opcje sterowania ograniczają się do typowego pilota, na którym pojawiły się także przyciski przeznaczone do konkretnych aplikacji. Skorzystać może także z aplikacji Sony TV SideView, która dostępna jest zarówno na iOS jak i Androida, i która oferuje wszystko czego możesz potrzebować: przeglądanie i wybieranie kanałów, dostęp do elektronicznego programu telewizyjnego, kupowanie materiałów na żądanie, itp.

WERDYKT

Jeśli ktoś powiedziałby nam dwa lata temu, że telewizor takiej jakości będzie kosztował niecałe cztery tysiące to pewnie byśmy nie uwierzyli.Sony KDL-50W829. odznacza się pod prawie każdym kątem: od stylowego designu po jasny, żywy obraz.Czy kupilibyśmy go? No pewnie. A jeśli szukasz nowego telewizora, to polecamy mu się przyjrzeć.

Cena: 3990 zł.

Źródło artykułu:Stuff
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)