Putin składa ważne deklaracje. Zapowiedział wprowadzenie dziesiątek okrętów wojennych

Putin składa ważne deklaracje. Zapowiedział wprowadzenie dziesiątek okrętów wojennych

Władimir Putin w Sankt Petersburgu
Władimir Putin w Sankt Petersburgu
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328
Karolina Modzelewska
02.08.2023 09:50, aktualizacja: 02.08.2023 19:12

Władimir Putin w poniedziałek, 31 lipca podczas defilady morskiej zorganizowanej z okazji Dnia Marynarki Wojennej Rosji w Petersburgu ogłosił ambitne plany Rosji związane ze wzmocnieniem floty okrętów wojennych. Jak donosi Navy Recognition, prezydent Rosji poinformował, że rosyjska marynarka wojenna otrzyma w tym roku 30 nowych okrętów.

Dzisiaj Rosja z pewnością realizuje swoje zakrojone na szeroką skalę cele narodowej polityki morskiej i konsekwentnie buduje potęgę swojej Marynarki Wojennej. Tylko w tym roku dołączy do niej 30 okrętów wojennych różnych klas - zaznaczył Władimir Putin, cytowany przez rosyjską, państwową agencję informacyjną TASS.

Putin mówi o nowych okrętach wojennych

TASS zaznaczył, że wśród okrętów bojowych, które w tym roku weszły do ​​służby w rosyjskiej marynarce wojennej, jest m.in. korweta "Merkury". Jednostka zbudowana dla Floty Czarnomorskiej w stoczni "Severnaya Verf", została przekazana do użytku w maju 2023 r. Stępkę pod nią położono w 2015 r., a do wodowania "Merkurego" doszło w marcu 2020 r.

"Merkury" to korweta projektu 20380. Ma 104,5 m długości, 13 m szerokości i zanurzenie 3,7 m. Jej pełna wyporność wynosi 2200 ton. Jednostka może poruszać się z maksymalną prędkością 27 węzłów, czyli ok. 50 km/h. Na jej pokładzie zmieści się 90 osób. Zasięg "Merkurego" szacuje się na 7000 km, a wytrzymałość na morzu na 15 dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Korweta posiada stalowy kadłub i nadbudowę z materiału kompozytowego. Jej projektanci, konstruując ją, zadbali o to, żeby jednostka była jak najmniej widoczna na radarach. W przypadku korwet projektu 20380 podstawowe uzbrojenie obejmuje działo 100 mm A-190 Arsenal lub działo morskie A-192 kal. 130 mm. Oprócz tego "Merkury" wyposażony jest w "system Kashtan CIWS-M (Projekt 20380), dwa zestawy 4 pocisków przeciwokrętowych Kh-35 (SS-N-25) oraz łącznie 12 pocisków Redut VLS (Vertical Launch System) komórki (Projekt 20381)", informuje Navy Recognition.

Załoga korwety ma również do dyspozycji dwa karabiny maszynowe MTPU kal. 14,5 mm, dwa systemy AK-630M CIWS oraz wyrzutnie torpedowe. Na pokładzie rosyjskiej korwet mieści się hangar dedykowany śmigłowcom typu Ka-27, a także platforma startowa dla bezzałogowców Orłan-10. Informacja o wdrożeniu sporej liczby nowych okrętów wojennych do rosyjskiej marynarki wojennej wydaje się ciekawym twierdzeniem.

Przykładowo, Navy Recognition zwraca uwagę na kwestie ich rozmieszczenia. Serwis zastanawia się, gdzie zostaną zlokalizowane w obliczu wyzwań związanych z dostępem do Morza Czarnego z powodu zamknięcia przez Turcję Cieśniny Bosfor. Zastanawiające są też kwestie finansowania budowy nowych jednostek, a także szkolenia załogi niezbędnej do ich obsługi.

Nie można zapominać, że trwająca w Ukrainie wojna pochłania ogromne nakłady finansowe i angażuje ogromną liczbę żołnierzy. Część z nich nigdy nie wróci do domu, a powstające braki trzeba na bieżąco uzupełniać - ludzkie i sprzętowe. Prezydent Putin najwyraźniej nie widzi w tym problemu, a jego działania (w wielu przypadkach propagandowe) wciąż mają pokazywać światu, że Rosja wcale nie zbliża się do roli współczesnego pariasa.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie