Pamiętacie, jak jeszcze niedawno Microsoft twierdził, że aplikacje Modern UI (czyli te "kafelkowe", które pojawiły się wraz z Windowsem 8) to przyszłość i każdy powinien zacząć się do nich przyzwyczajać? To już nieaktualne, co widać na przykładzie komunikatora Skype.
Skype w wersji Modern przestaje być rozwijany. Co więcej: 7 lipca Microsoft uaktualni Modern Skype do jego desktopowej wersji, która - tak jak Windows 10 - ma połączyć najlepsze cechy środowiska Modern ze środowiskiem desktopowym.
Wyjątkiem od tej reguły będą tylko użytkownicy Windowsa RT, którzy na żadne środowisko desktopowe liczyć nie mogą. Nie mogą też liczyć na aktualizacje Modern Skype, za to (przez jakiś czas) mogą liczyć na to, że ich komunikator będzie działał. A jak przestanie, to zawsze pozostaje Skype w przeglądarce.
Ta niespodziewana zmiana kierunku Microsoftu z pewnością opóźni pełną integrację Skype'a z Windowsem 10 (którą obiecywano nam podczas pierwszych prezentacji systemu) - miejmy jednak nadzieję, że ulepszona, desktopowa wersja, która ma zostać przystosowana dla urządzeń dotykowych, okaże się czymś lepszym niż zwykłym kompromisem pomiędzy desktopem, a kafelkami.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Pierwszy film w rozdzielczości 8K wylądował na YouTube
