Portale randkowe. Jak znaleźć miłość w sieci

Portale randkowe. Jak znaleźć miłość w sieci

Portale randkowe. Jak znaleźć miłość w sieci
Źródło zdjęć: © iStockphoto
14.07.2019 09:22

Jak znaleźć miłość w Internecie? I to taką zakończoną ślubem? Duana Welch, autorka książki “Prawdziwa miłość. 10 kroków do trwałego związku” ma kilka wskazówek “jak łowić ryby w sieci”, czyli jak szukać partnera w Internecie.

Przez długi czas randki przez internet miały złą reputację. Ale z tym koniec. Ankieta przeprowadzona przez firmę Harris wykazała, że ponad jedna trzecia Amerykanów, którzy wzięli ślub między 2005 a 2012 rokiem, poznała swoich partnerów przez internet. Jest to odpowiednik około sześciu milionów małżeństw. Niesamowite! Wszystkie te osoby nie tylko umówiły się na randkę z kimś, kogo poznały przez internet — one wzięły z nim ślub.

Poznawanie ludzi przez internet jest coraz popularniejszą metodą szukania życiowego partnera. A małżeństwa osób, które poznały się w ten sposób, często są bardzo szczęśliwe — szczęśliwsze niż te, w których małżonkowie poznali się przez znajomych lub rodzinę, w miejscu pracy, w kościele lub w barze, a także w dowolny »inny« sposób, jaki tylko przyjdzie Ci do głowy, z wyjątkiem powrotu do dawnej miłości (o to akurat w tej ankiecie nie pytano).

Miłość w internecie jest miłością szczęśliwszą?

Różnica nie jest znacząca. To, że para poznała się przez internet, jest tylko jednym z wielu czynników wpływających na szczęście w małżeństwie. Ale różnica dotycząca poziomu szczęścia jest rzeczywista, dlatego warto się jej przyjrzeć. Dlaczego związki par, które poznały się w internecie, są szczęśliwsze niż wszystkie pozostałe?

Nie wiemy tego na pewno, ale może to być przynajmniej częściowo związane z tym, że odpada tutaj problem wypatrywania osób „dostępnych i poszukujących”. W przeciwieństwie do innych miejsc, w których możesz poznać swojego przyszłego partnera — takich jak praca czy sklep spożywczy — na portal randkowy zaglądają tylko takie osoby, które chcą się z kimś związać. Wchodząc na taki portal, od razu wiesz, że inni jego użytkownicy są tam z określonego powodu. Wiele stron przynajmniej próbuje podpowiedzieć, jak podobny jesteś do osoby, na której profil zaglądasz.

Szczera miłość przez internet

Ale zaraz, przecież ludzie, których poznajesz w internecie, mogą kłamać i udawać kogoś innego, niż są! Oczywiście — na początku. Dlatego gdy idziesz na pierwszą randkę z kimś poznanym przez internet, zdecydowanie polecam jakieś miejsce publiczne. I niech każde z Was dotrze tam we własnym zakresie. Lepiej być przesadnie bezpiecznym niż potem żałować.

Kiedy przeprowadzałam wywiad z doktorem Johnem T. Cacioppo, głównym naukowcem analizującym dane w firmie Harris, zwrócił on uwagę, że trudno jest wytrwać w kłamstwie aż do ślubu. Co ciekawe, badania dotyczące interakcji w internecie wykazały, że ludzie ujawniają więcej na swój temat, właśnie gdy stosują ten środek komunikacji — i są bardziej szczerzy. Z jakiegoś powodu wielu z nas czuje się bezpieczniej i mówi więcej, gdy »nie« widzimy się z drugą osobą na żywo.

Za szansę na miłość trzeba zapłacić

Nie polecam zarzucania wędek w jakichkolwiek darmowych portalach. Wyciągnij naukę z błędów mojej koleżanki Renae, która zadzwoniła do mnie w zeszłym tygodniu, pytając, dlaczego w internecie poznaje samych dziwaków. Założyła ona profil na jednym z największych darmowych portali. W końcu przekonałam ją, żeby go usunęła i zapłaciła za abonament na innym portalu.

Dlaczego? Ponieważ gdy użytkownicy nie wnoszą żadnych opłat, można z pewnym prawdopodobieństwem założyć, że a) ryby są biedne, b) ryby nie chcą się zaangażować i/lub c) ryby szukają partnerek na chwilę, aby potem od nich radośnie odpłynąć.

Wiesz już, że mężczyźni inwestują wtedy, gdy kochają. Jeżeli nie mogą albo nie chcą zainwestować w szukanie miłości, to wniosek jest prosty: nie podchodzą do tego poważnie. Wydaje mi się, że to samo dotyczy kobiet. Jeżeli jesteś gotowy na poważny związek, udaj się tam, gdzie jest wiele innych osób, które myślą tak samo. Abonament na takim portalu nie jest »aż tak« drogi. Załóż profil na płatnej stronie, żeby zwiększyć swoje szanse na poznanie kogoś, kto naprawdę chce się poważnie zaangażować.

Miłość zaczyna się od opisu i zdjęcia

Jeżeli szukasz kobiety, wstaw na swoim profilu jedno albo dwa zdjęcia (najlepiej bez byłej uwieszonej u Twojego boku) albo przejdź od razu do części pisemnej, pamiętając, aby kłaść nacisk na informacje o swoich zasobach i chęci zbudowania trwałego związku.

Jeśli natomiast szukasz mężczyzny, musisz poważnie się zastanowić, jakie zdjęcia zamieścisz na swoim profilu. W przeciwieństwie do tego, co mówią stereotypy, mężczyźni zakochują się szybciej i mocniej niż kobiety. Jaka część ich ciała zakochuje się jako pierwsza? Nie, nie to. Nie, jeszcze wyżej. Tak — oczy.

To wyjaśnia, dlaczego mężczyźni proszą o umieszczenie zdjęcia na profilu 3,5 razy częściej niż kobiety. Dlatego jeśli chcesz znaleźć mężczyznę, musisz, musisz, musisz zamieścić co najmniej jedno (aktualne) zdjęcie — najlepiej takie, na którym robisz coś interesującego i wyglądasz uroczo.

Jeżeli nie jesteś pewna, które zdjęcie wybrać, a masz w sobie trochę odwagi, może Ci pomóc darmowy HotorNot.com, który pomógł już ocenić 12 miliardów innych zdjęć. Wgraj kilka swoich fotografii i poczekaj na oceny Twojej atrakcyjności na tradycyjnej skali od 1 do 10, których dokonają inni użytkownicy portalu. A potem wybierz najlepiej ocenione zdjęcia i wstaw je na swoim profilu randkowym.

Swoją atrakcyjność fizyczną postaw na pierwszym miejscu, przed osiągnięciami zawodowymi (zarówno na zdjęciach, jak i w tekście). Dlaczego? Ponieważ w pewnym eksperymencie przeprowadzonym w internecie prawie trzy razy więcej mężczyzn okazało zainteresowanie piękną kelnerką niż przeciętnej urody prawniczką odnoszącą ogromne sukcesy zawodowe.

Miłość nie wybacza kłamstwa

Doskonałe zdjęcie profilowe nie może jednak być przesadnie efektowne ani wprowadzać w błąd. Powinno przedstawiać Cię w Twojej najlepszej aktualnej wersji. »Nie« chcesz, żeby na pierwszym spotkaniu druga osoba stwierdziła: „W internecie wyglądałaś dużo lepiej!”. Jeżeli mężczyzna na pierwszej randce jest rozczarowany tym, co widzi, to możesz być pewna, że już drugi raz się z Tobą nie spotka.

To mi przypomina historię mężczyzny, którego poznałam w internecie. Opowiedział mi, że kiedyś zaprosił do restauracji kobietę z portalu randkowego, a gdy ją zobaczył, odkrył, że zdjęcia, które wstawiła na profilu, pochodziły sprzed 15 lat. Obrócił się na pięcie i już prawie wyszedł z restauracji, nawet się nie przywitawszy, ale ostatecznie postanowił ją zapytać, co sobie myślała, zamieszczając to zdjęcie. Odparła: „Pomyślałam, że gdy mnie lepiej poznasz, zdjęcie nie będzie cię obchodzić”. Niestety obchodziło go.

Był równie rozczarowany jak ja, gdy spotykałam się z kimś, kto twierdził, że jest mecenasem, a okazał się tylko asystentem w kancelarii prawniczej. Mężczyznom zależy na młodości i pięknie, a kobietom na zasobach.

Nie kłam na swoim zdjęciu — chyba że na swoją niekorzyść. Kilka moich klientek wstawiło na swoich profilach zdjęcia, na których wyglądały nieco »mniej« olśniewająco niż w rzeczywistości. Dzięki temu, gdy spotykały mężczyznę z portalu w prawdziwym życiu, ten był oczarowany ich urodą. Ja sama również stosowałam tę technikę. Słowa, które chcesz usłyszeć, gdy spotykasz się z kimś po raz pierwszy na żywo, to „Ojej, w realu jesteś dużo ładniejsza”. Taki komentarz na pewno podniesie Cię na duchu i zwiększy szansę na udaną randkę.

Miłość ceni oryginalność

„Jeśli chcesz, żeby w Twojej skrzynce odbiorczej zaczęły się pojawiać listy od interesujących ludzi, musisz zrozumieć, że nie wystarczy być tylko seksownym towarem — trzeba również być dobrym partnerem do rozmowy”. Tak twierdzi OKCupid, darmowy portal randkowy, który ma solidne dane potwierdzające tę tezę (8). Prawdopodobnie dlatego zdjęcia, które przedstawiają ciekawe hobby, zwierzęta (ale nie dzieci!) bądź podróże zazwyczaj cieszą się większym zainteresowaniem niż inne rodzaje zdjęć.

I dlatego Twój nagłówek oraz tekst widoczny tuż pod nim muszą przyciągnąć czytelnika, zarówno stylem, jak i treścią.

Napisz nagłówek i reklamę, która będzie »w unikalny sposób« informowała o tym, czego szukasz i kim jesteś. Jeżeli poczucie humoru jest dla Ciebie ważne, nie pisz „szukam zabawnego faceta”, tylko sama bądź zabawna. Jeżeli wysoko cenisz intelekt, pisz inteligentne teksty. A jeśli lubisz spędzać wolny czas w określony sposób, zamieść kilka sugestywnych informacji na temat tego, co moglibyście robić razem.

Który opis jest Twoim zdaniem ciekawszy dla odbiorcy? Ten:
"— Śpiewanie do melodii „Pina Colada Song” —
Jeżeli lubisz zielone mini coopery
I często wpadasz na ciekawe pomysły;
Jeśli jesteś politycznym liberałem
I masz szerokie horyzonty;
Jeśli lubisz kochać się o 13.00,
Gdy moje dziecko ma drzemkę,
To jesteś mężczyzną, którego szukam,
Więc przejdźmy do sedna…"

Czy ten:
"Szukam miłości. Jestem samotną kobietą, mam 37 lat, nie palę i nie piję, wychowuję jedno dziecko. Często słyszę, że jestem mądra. Szukam mężczyzny z dużym poczuciem humoru, psem (lub dwoma) i dorównującego mi inteligencją…"

A jeśli napiszesz cokolwiek o plaży, spacerach przy świetle księżyca, twojej byłej albo masażu pleców, to zostaniesz natychmiast pojmany przez strażników od banałów i wytartych frazesów. Mam nadzieję, że kara będzie odpowiednio wysoka.

Otóż informuję Cię, że gdy szukałam partnera, tekst o pina coladzie przyniósł mi około 200 listów — nie samych zaczepek, ale całych listów — już pierwszego »dnia«. Nie wiem, jaki efekt przyniosłoby to drugie, nudne ogłoszenie (po co w ogóle zadawać sobie trud, żeby zamieszczać coś takiego?), ale badania dowodzą, że gdyby użytkownicy portalu mieli do wyboru to albo wcześniejsze, zignorowaliby to drugie.

Artykuł stanowi fragment książki "Prawdziwa miłość. 10 kroków do trwałego związku" – Duana Welch.

Obraz
© Materiały prasowe
Źródło artykułu:Materiał Partnera
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)