Pomoc dla tysięcy uczniów w Polsce. Na ten projekt długo trzeba było czekać, ale w końcu ruszył

Pomoc dla tysięcy uczniów w Polsce. Na ten projekt długo trzeba było czekać, ale w końcu ruszył

Pomoc dla tysięcy uczniów w Polsce. Na ten projekt długo trzeba było czekać, ale w końcu ruszył
Źródło zdjęć: © East News
Bolesław Breczko
05.12.2017 09:00, aktualizacja: 05.12.2017 10:42

Rządzący przygotowali prezent mikołajkowy dzieci i młodzieży, ale z wirtualnej biblioteki pod adresem lektury.gov.pl mogą korzystać wszyscy, nie tylko uczniowie.

Wirtualna biblioteka to wspólny pomysł Ministerstwa Rozwoju i Ministerstwa Cyfryzacji. Swoje podwoje dla wypożyczających otwiera 5 grudnia.

– Żyjemy w przyszłości. To, co było przed chwilą nowinką technologiczną, dziś jest oczywistością - mówi minister cyfryzacji Anna Streżyńska. - Obecnie młodzież czyta książki na telefonach, tabletach i czytnikach. Projekt lektury.gov.pl wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom i przyzwyczajeniom. W jednym miejscu dostaną kanon lektur w formie elektronicznej. To bardzo dobry pomysł – uważa szefowa resortu cyfryzacji.

700 lektur dla wszystkich

Nie trzeba wyrabiać kart bibliotecznych ani stać w kolejkach. Nie ma ryzyka, że ktoś nas ubiegnie i wypożyczy książkę przed nami. Lektur wystarczy dla wszystkich, a wypożyczonych książek w ogóle nie trzeba zwracać do biblioteki.

Na platformie lektury.gov.pl znajdzie się ponad 700 utworów – nowel, opowiadań, dramatów, wierszy, poematów czy powieści. Są wśród nich teksty obowiązkowe z programu podstawowego i rozszerzonego, jak również lektury uzupełniające – od dzieł Homera, Fredry, Mickiewicza, Norwida, Prusa czy Reymonta po Byrona, Conrada, Kiplinga, Schulza i Korczaka.

- Biblioteka zawiera 32 proc. wszystkich pozycji z kanonu lektur szkolnych, zarówno tych obowiązkowych, jak i uzupełniających. Są dostępne za darmo i dla wszystkich – potwierdził NASK w rozmowie z Wirtualną Polską.
Pilotaż projektu lektury.gov.pl zakończy się wraz z obecnym rokiem szkolnym 2017/2018 , a z biegiem czasu zasoby cyfrowej biblioteki będą powiększane i uzupełniane o nowe utwory. W prace nad platformą zaangażowane były Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Rozwoju, NASK – Państwowy Instytut Badawczy. Lektury udostępnili: Fundacja Nowoczesna Polska, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny, Ośrodek Rozwoju Edukacji, Legimi oraz Nexto. Aplikację mobilną udostępnia Legimi. Wśród partnerów projektu znalazła się Fundacja Widzialni.

Lektura z internetu

Ponad 30 proc. nastolatków pozostaje online całą dobę, niezależnie od miejsca pobytu, a ponad 93 proc. codziennie w domu korzysta z Internetu – wynika z badań „Nastolatki 3.0” przeprowadzonych przez NASK. Z danych, którymi dysponuje Ministerstwo Cyfryzacji, aż 98 proc. gospodarstw domowych z dziećmi w wieku 5-15 lat posiada dostęp do internetu. W 90 proc. z nich rodzice pozwalają dzieciom korzystać z komputera, a prawie 77 proc. dzieci korzysta z sieci w celach związanych z edukacją.

Mimo powszechnego dostępu do Internetu jest on rzadko wykorzystywany do poszukiwania lektur. Zadane przez polonistów teksty znajduje w internecie tylko jeden na dwudziestu uczniów. Nie wynika to z braku dostępu do sieci, ale z tego, że uczniowie często nie mogą znaleźć lektur w wolnym dostępie, zaś dostępne tytuły publikowane są w mało atrakcyjnej formie.

Nie mniej istotnym problemem jest dostępność lektur w wersji dźwiękowej. Pomimo stale rosnącej popularności audiobooków, dostęp do nich ogranicza fakt, że oferują je głównie płatne serwisy. Dlatego w serwisie lektury.gov.pl będzie można znaleźć 220 darmowych audiobooków.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (157)