Podwodne skrzynie armii USA będą czekać na sygnał

Podwodne skrzynie armii USA będą czekać na sygnał

Podwodne skrzynie armii USA będą czekać na sygnał
Źródło zdjęć: © DARPA
17.01.2013 15:17, aktualizacja: 17.01.2013 16:27

Naukowcy proponują rozmieszczenie na dnie oceanów mobilnych platform z zaopatrzeniem

Logistyka, a konkretnie transport zaopatrzenia dla okrętów wojennych pochłania większość funduszy operacyjnych flot działających na największych akwenach. Okręty potrzebują paliwa, amunicji, drobnego sprzętu czy wsparcia lotniczego, którego dostarczenie w miejsce prowadzonych działań może zająć całe dni, a nawet tygodnie.

Rozwiązanie problemu znalazł nie kto inny, tylko agencja DARPA. Naukowcy proponują rozmieszczenie na dnie oceanów mobilnych platform z zaopatrzeniem. Mogłyby one spoczywać ukryte nawet przez kilka lat, by po otrzymaniu sygnału od znajdującego się w potrzebie okrętu, wynurzyć się na powierzchnię. DARPA proponuje, by w specjalnych pojemnikach umieścić środki ratunkowe, niezbędne zaopatrzenie czy nawet pojazdy bezzałogowe. Takie podwodne paczki byłyby niemal niemożliwe do zlokalizowania, gdyż spoczywałyby ponad 4 km pod wodą.

_ "Celem jest wsparcie marynarki wojennej przez rozproszone technologie w każdym miejscu i czasie, na obszarze dużych akwenów wodnych. Jeśli uda nam się tego dokonać dostatecznie szybko, możemy zbliżyć się do obszarów działań lub rozprowadzić zaopatrzenie na dużym obszarze bez zbędnych opóźnień" _ - powiedział Andy Coon, menadżer programu DARPA. _ "Jeśli ma się to udać, musimy rozwiązać takie problemy techniczne jak: przetrwanie pojemników pod wodą, wystawionych na działanie ogromnego ciśnienia; przesłanie polecenia wynurzenia pojemnika nawet po wielu latach oczekiwania na sygnał, czy efektywne wyniesienie ładunków na powierzchnię" _.

Jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów technicznych, na całym świecie nie ma chyba lepszych ekspertów od zadań niemożliwych, niż inżynierowie DARPA. Zanim jednak Amerykanie zasieją oceany pojemnikami z zaopatrzeniem, będą musieli stawić czoła większym przeciwnościom - polityce. DARPA chce rozmieszczać swoje "zabawki" na wodach międzynarodowych całego świata, co oczywiście będzie wymagało zgody zainteresowanych państw.

W wydanym oświadczeniu prasowym DARPA od razu rozwiewa również najbardziej kontrowersyjne obawy - w pojemnikach nie będzie broni. Jak czytamy w ujawnionej dokumentacji projektu, będą tam tylko: zaopatrzenie okrętów, środki ratunkowe... No i może jeszcze bezzałogowe drony... Tylko do zadań zwiadowczych oczywiście... Oczywiście, nie śmiemy nawet sugerować czego innego.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)