Odwlekasz wszystko na jutro? Twój mózg pracuje inaczej

Odwlekasz wszystko na jutro? Twój mózg pracuje inaczej

Odwlekasz wszystko na jutro? Twój mózg pracuje inaczej
Źródło zdjęć: © Fotolia
Adam Bednarek
30.01.2019 11:19, aktualizacja: 30.01.2019 13:04

Polscy naukowcy zauważyli, że osoby z prokrastynacją, czyli odkładające wszystko na później, nie uczą się na własnych błędach. Specjaliści wiedzą też, co zrobić, aby zwalczyć ten zły nawyk.

Prokrastynacja rzadko kiedy kończy się dobrze. Luźne podejście do obowiązków tylko na pierwszy rzut oka wydaje się "pozytywną" cechą. Bardzo często prowadzi do dodatkowego stresu. I wpada się w błędne koło: świadomość, że czas leci, jeszcze bardziej paraliżuje.

Naukowcy z Pracowni Obrazowania Mózgu Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego w Warszawie sprawdzają, czy mózgi osób z prokrastynacją różnią się od tych, które tego problemu nie mają - informuje portal "Nauka w Polsce". Pierwsze wyniki badań potwierdzają różnicę. Odkładający wszystko na później nie uczą się na własnych błędach - wynika z analizy.

Naukowcy przeprowadzili testy, w których za złą odpowiedź uczestnicy byli w pewien sposób karani. Osoby, które nie odkładały obowiązków w czasie, po błędnym wyborze potrzebowały więcej czasu na zastanowienie, zanim udzieliły kolejnej odpowiedzi. Tymczasem uczestnicy z prokrastynacją postępowali wręcz odwrotnie - jeszcze szybciej byli gotowi odpowiadać. Mówiąc w skrócie: nie dawali sobie szansy, aby zrozumieć swój błąd.

U osób, które nie odkładają wszystkiego na później zauważono "wzrost aktywności w prawej grzbietowo bocznej korze przedczołowej (DLPFC)". Naukowcy tłumaczą, że to centrum samokontroli. Skoro ta część mózgu pracuje, to oznacza, że takie osoby bardziej mobilizują się, aby nie zostać ponownie ukaranym. Badani z prokrastynacją takiego impulsu nie mieli.

Co ciekawe, nie tylko mózgi osób z prokrastynacją pracują wówczas inaczej. Podobne badania zagranicą przeprowadzono na więźniach czy osobach uzależnionych. Wyniki pozwoliły znaleźć wspólny mianownik.

Takie gorsze przetwarzanie błędów w prostym zadaniu z naciskaniem przycisku odzwierciedla nam nieumiejętność uczenia się na swoich błędach w życiu. Recydywiści powtórzyli przecież podobny błąd, przez co znów trafili do więzienia. Podobnie osoby uzależnione – pomimo szczerych chęci popełniają te same błędy. Osoby z prokrastynacją także - mimo obiecywania sobie, że będą już wszystko robić na czas, znowu zostawiają wszystko na ostatnią chwilę - stwierdza dr Marek Wypych w rozmowie z portalem "Nauka w Polsce".

Naukowcy uważają więc, że nie powinno karać się osób z prokrastynacją, bo poza dodatkowym stresem nie osiągnie się żadnego efektu. Jeśli mamy problem z odkładaniem rzeczy na później, zamiast samobiczować się, lepiej nagrodzić się, gdy uda się wykonać obowiązki na czas. Małe przyjemności mogą pomóc w walce ze złymi nawykami - podsumowują naukowcy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)