Odkurzacz, z którym pozbędziesz się alergenów

Odkurzacz, z którym pozbędziesz się alergenów

Odkurzacz, z którym pozbędziesz się alergenów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
14.04.2014 14:56

Odkurzacz Dyson Cinetic został zaprojektowany do wyłapywania alergenów nawet do 200 razy mniejszych niż grubość ludzkiego włosa. Wykorzystując 54 wydajne cyklony, końcówki oscylacyjne zasysają i odfiltrowują cząstki brudu. Cząsteczki są oddzielane od strumienia powietrza za pomocą dużych sił odśrodkowych i zostają wciągnięte przez pojemnik. Technologia Dysona jest tak skuteczna, że urządzenie wydmuchuje powietrze czystsze niż to, które wdychamy. A do tego nie wymaga filtrów, które trzeba dotykać, myć czy wymieniać.

Toby Saville, mikrobiolog firmy Dyson: „Przeciętny dywan może zawierać do 1,00. roztoczy na metr kwadratowy. Żerują one na ludzkiej skórze i w ciągu swojego 3 miesięcznego życia produkują aż 2,000 odpadów – niezauważalnych cząsteczek, które wywołują reakcje alergiczne. Dyson Cinetic łączy wiedzę z zakresu mikrobiologii z technologią pozwalającą na wychwytywanie tych mikroskopijnych cząsteczek, zmniejszając zagrożenie wywołane alergenami w Twoim domu.”

Większość odkurzaczy bazuje na workach i filtrach umożliwiających wyłapywanie kurzu. Po pewnym czasie zatykają się one i tracą siłę ssącą, co oznacza problemy z wyłapywaniem domowych alergenów. Nieszczelne uszczelki i filtry powodują, że kurz i bakterie wylatują z powrotem do powietrza, które wdychasz. Nawet filtry HEPA, bez właściwych uszczelek mogą okazać się zawodne i nie wykonują poprawnie swojego zadania.

Małe cyklony odkurzaczy Dyson Cinetic mają jedynie 3,3mm średnicy, generują większą siłę odśrodkową i wyłapują najdrobniejsze cząsteczki. Ale im węższy cycklon, tym większa szansa na jego zatkanie. Inżynierowie firmy Dyson stworzyli cyklony z elastycznymi końcówkami, powodując, że nie ulegają one zatkaniu podczas wirowania –. pozostają czyste i nie tracą siły ssącej.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)