Nowy rodzaj hamulca - działa aż za dobrze

Nowy rodzaj hamulca - działa aż za dobrze

Nowy rodzaj hamulca - działa aż za dobrze
Źródło zdjęć: © Giznet.pl
26.06.2015 14:14, aktualizacja: 29.06.2015 08:40

Oprogramowanie niektórych współczesnych samochodów już dziś może szybciej niż kierowca zareagować na zagrożenie na drodze. Ale reakcja to jedno, droga hamowania to drugie. Dlatego szwedzka firma Aitoliv postanowiła opracować nowy rodzaj hamulca, który prawie dosłownie przykleja samochód do drogi.

I nie jest to duże nadużycie, ponieważ opracowany przez Szwedów eksperymentalny hamulec Torricelli wykorzystuje podciśnienie by maksymalnie przyssać się asfaltu. Składa się on ze stalowej płyty, która opuszczana jest z tyłu pojazdu w chwili, w której czujniki wykryją zagrożenie, a oprogramowanie zdecyduje, że samochód musi się zatrzymać. Kiedy płyta zetknie się z podłożem, specjalna pompa, przez otwory w płycie, ma za zadanie wypompować powietrze i stworzyć podciśnienie, dzięki czemu pojazd „przykleja się” do drogi, a droga hamowania skraca się nawet o 40 procent.

System awaryjnego hamowania wydaje się więc efektywny (przynajmniej na gładkich nawierzchniach), ale ma też swoje ograniczenia. Z powodu przeciążeń, jakie powoduje nie jest możliwe stosowanie go w przypadku pojazdów poruszających się z prędkością większą niż 70 km/h – byłoby to niebezpieczne dla pasażerów znajdujących się w samochodzie.

- Nie chciałbym spekulować na temat tego, czy przemysł samochodowy jest gotów na wdrożenie hamulców Torricelli, ale zaprezentowaliśmy go już pewnej liczbie producentów i innowacja ta spotkała się ze znaczącym zainteresowaniem - twierdzi Ola Boström, szef Autoliv Research.

Nie jest więc wykluczone, że samochody przyszłości będą w niektórych sytuacjach awaryjnych „przyklejać się” do drogi.

Polecamy na stronach Giznet.pl: Lądownik Philae wznawia pracę

Źródło artykułu:Giznet.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (187)