Nowy projekt samolotu, który może zmienić transport. Z USA do Europy w 11 minut

Nowy projekt samolotu, który może zmienić transport. Z USA do Europy w 11 minut

Nowy projekt samolotu, który może zmienić transport. Z USA do Europy w 11 minut
Źródło zdjęć: © ImaginActiv
26.01.2016 12:23, aktualizacja: 27.01.2016 11:22

Nie kończą się plany stworzenia samolotu przyszłości. Charles Bombardier przedstawił nowy projekt maszyny, która byłaby znacznie szybsza od dotychczasowych pomysłów tego typu. Antipode miałby być zdolny do osiągnięcia prędkości 20 tys. km na godzinę i przebycia odległości z USA do Europy w 11 minut.

Charles Bombardier pod koniec zeszłego roku dał się poznać światu jako pomysłodawca samolotu Skreemr. Dzięki silnikowi typu Scramjet, wykorzystującemu tlen "zasysany" z powietrza, maszyna taka miałaby być zdolna do rozpędzenia się 10 razy ponad szybkość dźwięku. Projekt był oczywiście czysto teoretyczny i nie doczekał się choćby prototypu. Badacza to jednak nie zraziło. Mało tego – właśnie pokazał swój kolejny pomysł. Maszynę jeszcze szybszą, a w dodatku praktyczniejszą w użyciu.

Skreemr do opuszczenia powierzchni ziemi wykorzystywać miał bowiem specjalną wyrzutnię magnetyczną, wystrzeliwującą go w powietrze i rozpoczynającą reakcję zasysania powietrza potrzebną do działania silników. Później, dzięki nim i początkowo również pomocy silników na płynny tlen lub naftę, rozwijać miał on prędkość rzędu 12 tys. km na godzinę.

Antipode wolny jest od konieczności użycia wyrzutni. Zamiast tego nowy projekt Bombardiera wykorzystuje odłączane silniki rakietowe, które po rozpędzeniu go do prędkości Mach 5 samodzielnie wracałyby na lotnisko, pozwalając na ich kolejne użycie (podobnie udało się niedawno wylądować rakietą amerykańskiej firmie Blue Origin). Lecący już z pięciokrotną prędkością dźwięku samolot włączałby automatycznie silnik Scramjet, który pozwalałby mu na przyspieszenie do Mach 24.

Inną ważną cechą projektu jest umieszczony na nosie samolotu otwór, przez który wpadałoby powietrze, odprowadzane później przez wzdłuż kadłuba samolotu na zewnątrz. Wraz z podobnymi otworami umieszczonymi na skrzydłach miałoby to rozwiązać problem nadmiernego nagrzewania się maszyny podczas lotu z prędkością 24-krotnie większą od dźwięku.

Trzeba jednak zaznaczyć, że projekt Bombardiera nie zakłada wykorzystanie go w lotach komercyjnych. Problemem jest tu wielkość samolotu. Miałby on być zdolny do przewiezienia na pokładzie najwyżej 10 pasażerów. Twórca widzi jego zastosowanie w wojskowości lub do transportu pracowników rządowych w nagłych sytuacjach.

Wszystko to oczywiście, jeżeli jego pomysł ktokolwiek zechce zrealizować.

_ Dominik Gąska _

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (140)