Niespodziewany skutek ocieplenia. Zwiększa się zagrożenie ze strony rekinów

Niespodziewany skutek ocieplenia. Zwiększa się zagrożenie ze strony rekinów

Niespodziewany skutek ocieplenia. Zwiększa się zagrożenie ze strony rekinów
Źródło zdjęć: © Enrique Céspedes / CC
04.07.2015 09:33, aktualizacja: 07.07.2015 10:30

W Stanach Zjednoczonych zaobserwowano ostatnio znaczny wzrost liczby ataków rekinów na ludzi. Przyczyn takiego stanu rzeczy naukowcy dopatrują się m.in. w globalnym ociepleniu. Może być on jednak równie dobrze całkowicie przypadkowy, a rekiny - wbrew pozorom - wciąż pozostają jednymi z mniej niebezpiecznych dla człowieka zwierząt.


Chociaż groźba ataku rekina wydaje się przerażająca, a drapieżnik swoim agresywnym wyglądem pobudza naszą wyobraźnię, w rzeczywistości zwierzęta te rzadko interesują się ludźmi jako potencjalnym pokarmem. Średnio rocznie notuje się ok. 75 ataków rekinów. Pomiędzy latami 1580 a 2013 zanotowano 2667 potwierdzonych, nieprowokowanych aktów agresji ze strony rekinów, z czego w 495 przypadków doszło do śmierci zaatakowanych. Trudno więc mówić, że jest to jakieś duże i realne zagrożenie.



A jednak w ostatnim czasie amerykańscy naukowcy zaobserwowali zaskakujący wzrost aktywności tych drapieżników w Karolinie Północnej. Tak jak w latach 1905 - 2014 zanotowano tam łącznie 55 przypadków ataków rekina, tak tylko w tym roku było ich już siedem - z czego sześć tylko w czerwcu. W wyniku ostatniego z nich ucierpiał 68-latek, który doznał obrażeń klatki piersiowej, nogi, biodra i rąk. Zwierzę podpłynęło do niego gdy stał w wodzie sięgającej zaledwie do pasa w środku dnia u wybrzeża wyspy Ocracoke.


Obiektywnie liczy wciąż są na tyle małe, że ten nagły wzrost można by uznać za przypadek, ale nie wszyscy naukowcy zgadzają się z takim postrzeganiem rzeczywistości. George Burgess z działy chtiologii Muzeum Historii Naturalnej na Florydzie upatruje się przyczyn ataków w globalnym ociepleniu. Rekiny lubią ciepłą wodę (instynktownie kierują się na obszary, gdzie wynosi ona powyżej 27 stopni Celsjusza) i wzrost temperatury w oceanach oznacza, że mogą pojawiać się w miejscach, gdzie wcześniej ich nie było. 



- Jasne jest, że zmiana klimatu to rzeczywistość i skutkuje ona wzrostem temperatury w określonych miejscach i w określonym czasie - stwierdził Burgesss.


Do tego jeszcze cieplejszy klimat powoduje, że ludzie chętniej i większymi grupami spędzają czas na plażach.



A nam pozostaje cieszyć się piękną pogodą i liczyć na to, że jednak nie będzie u nas zbyt ciepło. Na razie, na szczęście, rekiny raczej nam nie grożą.


_ DG _

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)