NASA buduje największą rakietę świata

NASA buduje największą rakietę świata

NASA buduje największą rakietę świata
Źródło zdjęć: © Giznet.pl
03.09.2014 09:35, aktualizacja: 03.09.2014 09:47

Zadania jakie wyznaczono NASA na najbliższe lata są bardzo ambitne. Ale plany przechwycenia asteroidy spełzną na niczym, jeśli agencja nie będzie potrafiła oderwać się od Ziemi. Na szczęście trwają prace nad rakietą nośną, której możliwości przyćmić mają możliwości słynnej rakiety Saturn V.

W ubiegłym tygodniu NASA pochwaliła się postępami prac nad rakietą SLS (Space Launch System), która według obecnych szacunków powinna odbyć swój pierwszy bezzałogowy lot w 2018 roku. Według planów to właśnie dzięki tej rakiecie możliwe będzie przechwycenie asteroidy i umieszczenie jej na orbicie księżyca oraz ewentualna załogowa misja na Marsa. W porównaniu do rakiety, która wyniosła astronautów NASA na Księżyc, SLS będzie dłuższa o siedem metrów i będzie wytwarzała o około 20% więcej ciągu. Wykorzystywanym przez SLS paliwem będzie ciekły wodór, a utleniaczem ciekły tlen.

Po przeglądzie projektu, którego wyniku ujawniono w ubiegłym tygodniu, wiadomo, że w swój pierwszy lot nowa rakieta NASA odbędzie w konfiguracji pozwalającej na wyniesienie 77 ton ładunku na niską orbitę okołoziemską. W swojej najpotężniejszej konfiguracji rakieta będzie zdolna do wyniesienia 143 ton ładunku.

Żeby obniżyć koszty i skrócić czas pracy, NASA zdecydowała się wykorzystać podczas projektowania nowej rakiety elementy, które zostały po anulowanym programie wahadłowców. Ponownie wykorzystane zostaną między innymi silniki RS-25, których NASA już teraz ma tyle, że wystarczy do przeprowadzenia czterech startów. Jest to bardzo duża zaleta, zwłaszcza w świetle zapowiedzianych w świetle zapowiedzianych w maju tego roku ograniczeń w dostępie do silników produkcji rosyjskich, z których do tej pory korzystali Amerykanie.

Według obecnych szacunków do czasu pierwszego bezzałogowego lotu rakiety SLS cały program kosztować będzie 7 miliardów dolarów. Niestety już teraz wiadomo, że pierwszy start odbędzie się rok później niż początkowo planowano.

Polecamy na stronach Giznet.pl: Project Wing, czyli latające skrzydło Google

Źródło artykułu:Giznet.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)