Na czym gotować podczas biwaku?

Na czym gotować podczas biwaku?

Na czym gotować podczas biwaku?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
17.05.2013 16:35

Gdy tylko pojawia się ciepły sezon odechciewa nam się tłustych i sytych obiadów przy kuchennym stole. Co roku w okresie letnim Polacy wylegają na łono natury, by tam jeść i pić. Najpopularniejszym sprzętem, na którym pichcimy, jest grill. Warto jednak przyjrzeć się innym urządzeniom - ponieważ za ich pomocą można ugotować lub podgrzać także inne potrawy, np. zupę. Łatwiej się też z nimi przemieszczać, bo nie usmolą wszystkiego w koło.

Grill
Jeśli jesteś tradycjonalistą w przygotowywaniu jedzenia na biwaku i wolisz mieć grilla, to pomyśl jaki on musi być. Pierwszą i najważniejszą cechą tego urządzenia ma być kompaktowy rozmiar. Z jednej strony mały, z drugiej strony z dużym rusztem, by zmieściło się na nim wystarczająco jedzenia dla biwakowiczów. Powinien się szybko składać lub łatwo przenosić. Na rynku można znaleźć takie w kształcie wiaderka z rączką lub takie, których elementy można ze sobą "zazębić", by były stabilne. Dobrze jest, gdy konstrukcja grilla przenośnego posiada kieszeń na węgiel, dzięki której łatwo opróżnia się wypalone resztki i popiół. Mobilne barbecue zwykle są emaliowane, co dyskwalifikuje je w kategorii urządzeń czysto ogrodowych - a to dlatego, że emalia bardzo szybko się niszczy. Grill to jedyny sprzęt w którym upieczemy w popiele ziemniaki, a dla wielu jest to podstawowy aspekt. Jednak poza tą możliwością i umiejętnością grillowania mięsa nie możemy zdziałać nic więcej.

*Kelly Kettle *
Jeśli siedzisz w dziczy, w górach i na odludzi to ten "czajnik" może być rozwiązaniem dla ciebie. Kelly Kettle umożliwia zagotowanie np. wody na zupkę chińską, ugotowanie jajek lub parówek, czy podgrzanie potrawy. Jaka jest zasada działania tego sprzętu? Urządzenie wygląda troszkę jak przerośnięty czajnik. Ma jednak rączkę jak metalowe butelki na mleko, otwory dużo większe niż klasyczne czajniki, a pod dnem posiada dodatkową miseczkę - palenisko. Tu bezpośrednio rozpalany jest ogień. Dzięki takiemu rozwiązaniu jedzenie gotuje się szybciej, niż gdybyśmy postawili garnek na zwykłym ognisku. W palenisku można podpalić niemal wszystko - patyczki, szyszki, ściółkę - a garnek i tak szybko osiągnie pożądaną temperaturę. W ten sposób ograniczamy po prostu straty energetyczne, woda potrafi zacząć wrzeć nawet po 4 minutach. Kelly Kettle ma jeszcze jedno ważne zastosowanie w podróżach - możemy w nim zagrzać wodę do mycia ciała.

*Kuchenka gazowa *
Jeśli kochasz caravaning, kempingi z namiotami lub po prostu musisz mieć w domku na działce małą kuchenkę, to dobrym rozwiązaniem jest przenośny model gazowy. Zwykle do tego typu urządzeń pasują wszystkie butle gazowe i kartusze. Takie sprzęty są świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy biwakują przez wiele dni, a nawet tygodni. Na przenośnych kuchenkach gazowych możemy gotować jak na zwykłej kuchni w domu, chociaż palników jest o 2 mniej, niż w normalnej. Gaz jest najtańszym i najszybszym paliwem do pichcenia ale ma duże straty energetyczne. Niemniej jednak i tak patelnia grillowa na kuchence gazowej szybciej przyrządzi mięso niż grill, którego trzeba długo rozpalać. Ponadto do podłączenia butli w ogóle nie potrzebujemy prądu, który mimo postępu cywilizacyjnego potrafi być nadal problemem na wielu kempingach. Pamiętaj kupując takie urządzenie, by sprawdzić jego wagę. Niech będzie lekkie, ale przy tym stabilnie trzymające się podłoża.

Kuchenka elektryczna
Butla z gazem nie jest dla ciebie? W domu na działce wolisz postawić coś, co można po prostu podpiąć do gniazdka bez podłączania butli z gazem? Nie chcesz zagracać nią dodatkowo przyczepy kempingowej lub miejsca pod blatem? I tak wozisz ze sobą agregat prądotwórczy pod namiot, bo lubisz mieć własne źródło prądu? Nie chcesz w trakcie wakacji myśleć o nabijaniu propanu i butanu?

Jeśli na wszystkie lub część pytań odpowiedziałeś "tak", to kup sobie przenośną kuchenkę elektryczną. Z jednej strony jest to rozwiązanie bezpieczniejsze niż gaz, bo nie wybuchnie. Z drugiej stwarza zagrożenie poparzenia nagrzaną płytą elektryczną.

Obraz
© (fot. Thinkstockphotos)

Kuchenki elektryczne i gazowe to rozwiązania na dłuższe biwakowania w jednym miejscu i raczej dla rodzin. Grille i Kelly Kettle to sprzęty raczej dla obieżyświatów. Tylko pamiętaj - weź ze sobą zapałki, krzesiwo lub zapalniczkę. Ogień sam się nie zapali. A nawet jeśli gotujesz na kuchence elektrycznej to "żar" przyda ci się chociażby do odpalenia świecy lub spirali na komary.

Alicja Grabowska, TVN Turbo

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)