MWC 2014: Sprawdziliśmy jak działa Nokia z Androidem

MWC 2014: Sprawdziliśmy jak działa Nokia z Androidem

24.02.2014 18:31, aktualizacja: 27.02.2014 08:53

Na tegorocznych targach MWC plotki o tym, że Nokia pracuje nad telefonem z Androidem znalazły swoje potwierdzenie, i to po trzykroć, bo zobaczyliśmy aż trzy takie urządzenia. Nowa seria smartfonów Nokii ochrzczona została literą X i składa się z modeli: Nokia X, X+ oraz XL. Urządzenia kierowane są do mniej zamożnych klientów, a w związku z tym ich ceny są naprawdę atrakcyjne.

Obraz
© (fot. WP.PL)

Wszystkie 3 nowe Nokie działają w oparciu o chipset Qualcomm Snapdragon MSM8225. różnią się zaś rozmiarami ekranu, ilością pamięci RAM i aparatem... choć nieznacznie. Modele X oraz X+ posiadaję 4-calowy ekran IPS o rozdzielczości 480x800 px. Oba mają identyczne rozmiary: 115,5 x 63 x 10,4 mm i wagę 128 g. Telefony z zewnątrz są nie do odróżnienia, ale w środku model X posiada 512 MB, a model X+ 768 MB pamięci RAM. Dodatkowo, do drugiego z wymienionych urządzeń dodawana jest karta pamięci SD o pojemności 4 GB. Oba telefony posiadają tylko jeden aparat z tyłu obudowy - wyposażony on jest w obiektyw zaledwie 3 Mpx i nie posiada autofokusa.

Nokia XL - mocniejszy, większy brat

Na tle modeli Nokia X oraz X+ wyróżnia się Nokia XL. Ostatni z trójki nowych telefonów jest wyraźnie większy - posiada 5 calowy wyświetlacz IPS, ale o tej samej, co jego mniejsi "bracia" rozdzielczości 480x80. px. Na szczęście różnica w gęstości pikseli między mniejszymi a większym modelem jest niezauważalna. Model XL, podobnie jak X+, wyposażono w 768 MB pamięci RAM, posiada on też lepszy aparat - 5 Mpx z autofokusem i diodą LED, w tym modelu dodano również przedni obiektyw 2 Mpx. Nokia XL dostarczana jest z dodatkową kartą SD 4 GB. Model ten jest niestety znacznie cięższy niż Nokia X oraz X+ - waży 190 g.

Obraz
© (fot. WP.PL)

We wszystkich modelach z serii X Nokia porzuciła system Windows Phone czy Symbian na rzecz nowego, bazującego na Androidzie interfejsu. Co ciekawe, wyglądem przypomina on nieco "kafelkowy" system Microsoftu. Być może największą wadą systemu Nokii jest rezygnacja ze sklepu Google Play. Został on zastąpiony własnym sklepem Nokii, w którym pomimo szczerych zapewnien producenta, nie znajdziemy wielu aplikacji. Udało nam się co prawda odszukać Angry Birds czy WhatsApp, ale zabrakło już aplikacji YouTube, o polskich programach nawet nie wspominając. Być może pewną rekompensatą będą preinstalowane w systemie aplikacje: darmowe mapy i nawigacja Here, usługa do strumieniowania muzyki Nokia MixRadio, Facebook, OneDrive czy Skype, choć pamiętajmy, że przez brak przedniej kamerki, w Nokii X oraz X+ nie skorzystamy z wideorozmów.

Obraz
© Aplikacją dnia w sklepie Nokii jest Skype. Ktoś jest tym zdziwiony? (fot. WP.PL)

Aplikacje od Nokii

Mapy Here są rzeczywiście darmowe i posiadają funkcję nawigacji, w tym głosowej, z widokiem w 2. oraz 3D. Pomimo stosunkowo małej ilości RAM, nawigacje zdają się działać w miarę płynnie. Nie miały też problemu z odnajdywaniem nawet polskich adresów. Trochę gorzej już było w przypadku wyszukiwania miejsc po nazwie. Próba odnalezienia "Wirtualnej Polski" skończyła się brakiem wyników - chcąc wrócić do firmy, musielibyśmy znać jej dokładny adres. W przypadku usługi Nokia MixRadio, dostajemy coś na kształt własnych stacji radiowych, jakie znamy z aplikacji takich jak Spotify czy Rdio. Podajemy nazwy kilku ulubionych wykonawców, a w wyniku otrzymamy stację radiową dopasowaną do naszych potrzeb.

Wolna przeglądarka internetowa

Choć przeglądarka internetowa w nowych Nokiach nie należy do najszybszych - wczytywanie strony WP.PL zajęło od 1. do 20 sekund (zależnie od modelu telefonu), podczas gdy w innych smartfonach, w tym samym czasie, strona nie ładuje się dłużej niż kilka sekund. Miłym zaskoczeniem było natomiast płynne odtwarzanie materiałów w wysokiej rozdzielczości nawet w najsłabszym z nowych modeli.

Obraz
© (fot. WP.PL)

Nasze pierwsze wrażenia

Nowe telefony Nokii to zdecydowanie urządzenia z niższej półki. Jeśli nie przeszkadza ci kanciasta, plastikowa obudowa, mała rozdzielczość ekranu, sprawnie działający system, który jest jednak mutacją Androida i Windows Phone bez potężnego sklepu tego pierwszego i oryginalnego interfejsu tego drugiego, to nowa Nokia może być telefonem dla ciebie. Niezdecydowanych może ostatecznie przekonać cena Nokia X, X+ i XL kosztują odpowiednio: 8. EUR, 99 EUR i 109 EUR. Najsłabszy z trójki już trafił do sprzedaży, a pozostałe dwa telefony zobaczymy w sklepach w drugim kwartale 2014 roku.

_ Z Barcelony dla WP.PL, Grzegorz Barnik _

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)