Multipla wśród smartfonów i wzornicze inspiracje producentów. Kto kogo kopiuje?
Fiat Multipla wśród smartfonów i kolejna "kopia" znanego urządzenia. Stworzony dla miłośników cyfrowej fotografii smartfon trafił przed paroma dniami do sprzedaży w Tajwanie. Z tej okazji producent postanowił podsumować największe atuty urządzenia. A atuty, o których mowa to głównie... cudze atuty.
Jeśli chodzi o parametry, to te przedstawiają się całkiem przyzwoicie - Asus Zenfone Zoom posiada 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD, czterordzeniowy procesorem Intel Atom Z3580 z 64 GB pamięci wewnętrznej oraz Z3590 ze 128 GB pamięci wewnętrznej i 4 GB pamięci RAM. Oprócz 5-megapikselowej kamerki do selfie jego głównym atutem jest 13-megapikselowa tylna, która wyposażona została w potrójny zoom optyczny, laserowy autofokus (0,0. s) oraz optyczną stabilizację obrazu. To właśnie na tym aspekcie skupia się pierwszy film promocyjny smartfona.
Smartfon ma bardzo dobre parametry i - jak na Asusa przystało - akceptowalną cenę. Sęk w tym, że kolejny raz mamy do czynienia z ewidentnym wzorowaniem się na innych znanych urządzeniach. W przypadku Asusa ZenFone 2 były to przyciski z tyłu obudowy i niemal identyczne etui jak w smartfonie LG G3. Co prawda RearKey i Quick Circle nie zostały przez LG opatentowane, ale od czasu LG G2 guziki na "pleckach" telefonu były i są znakiem rozpoznawczym flagowych smartfonów z Korei. Etui G3 zapadło wielu osobom w pamięci dzięki temu, że jest łudząco podobne do... pralki. Są to ewidentnie dwa elementy, które na rynku smartfonów zarezerwowało sobie LG jako coś innego, nowego i coś, czego nie znajdziemy w innych konstrukcjach.
Co na to sam Asus?
- Nad koncepcją naszych urządzeń pracuje trzytysięczny zespół badawczo-rozwojowy, który jest odpowiedzialny za wygląd i funkcjonowanie poszczególnych produktów. Wszelakie podobieństwa do urządzeń konkurencji wynikają z samej konstrukcji smartfona, jako ogólnego pojęcia oraz ergonomii, czyli stworzenia urządzenia, które będzie w jak największym stopniu intuicyjne i przyjazne użytkownikowi. Oznacza to, że różne rozwiązania mogą się w mniejszym bądź większym stopni powielać - mówi Adam Żelazko PR&Marketing Manager ASUS Polska.
Na szczęście o _ kopiowaniu _tu nikt nie mówi. LG nie patentuje swoich rozwiązań, a wręcz pozwala innym na czerpanie z nich inspiracji i to przy właśnie _ inspiracji _pozostańmy. Każda inspiracja, każde rozwiązanie, które przynosi korzyść użytkownikowi - niezależnie czy jest zaczerpnięte z urządzeń konkurencji czy może jest autorskim pomysłem producenta - jest istotne. W końcu to klient jest najważniejszy.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na smartfona HTC One A9, który zasłynął już na rynku jako iPhone z Androidem. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na poniższą grafikę, na której widzimy iPhone'a 6 i HTC One A9, ale... w towarzystwie innych smartfonów HTC. W sieci trwa spór o to, kto na kim się wzorował i kto z czego czerpał inspirację. Można przypuszczać, że HTC jest kolejnym producentem po Samsungu (którego Galaxy S6 także przyrównywano do iPhone'a 6), któremu spodobała się słuchawka od Apple'a. Jednak z drugiej strony, tajwański producent kontynuuje swoje wypracowane kilka lat temu charakterystyczne wzornictwo. Sporu o inspiracje w tym przypadku nie da się tak łatwo rozstrzygnąć. W każdym razie One A9 - jeśli chodzi o wygląd - jest świetnym telefonem, jest wizualnie atrakcyjny, a to jest jedna z najważniejszych dla konsumenta rzeczy przy wyborze telefonu.
W przypadku ZenFone'a Zoom nie da się jednak powiedzieć zbyt wiele o wyglądzie. Ten jest jedynie... interesujący. Można (być może na siłę) doszukać się nawiązania do nazw fotograficznych modelów Samsungów (Galaxy S3 Zoom, Galaxy K Zoom) a wyglądem do Lumii 1020. I tak samo jak z LG G3, mamy do czynienia z rozwiązaniami, które bezpośrednio kojarzą się z innymi smartfonami. Co więcej, ZenFone zoom posiada... laserowy autofocus. Jest to wyróżnik smartfona LG G3, w którym po raz pierwszy zastosowano to rozwiązanie i którym LG się wciąż chwali (laserowy AF znajdziemy także w LG G4 czy LG Nexus 5X). Cóż za zbieg okoliczności. Żarty żartami, ale bez względu na to, czy Asus inspiruje się mocniejszymi graczami z segmentu mobile, współpracuje z nimi, ale zbyt wyraźnie eksponuje te inspiracje, trzeba przyznać, że firma wyciąga z rynku to, co najlepsze i oferuje w przystępnej cenie. Recenzje smartfonów Asusa są w zdecydowanie przeważającej części pozytywne a użytkownicy chwalą sobie sprzęt z Tajwanu. Czy powinniśmy
zatem narzekać na czerpanie inspiracji od innych? Nie. Rynek się na to zgadza, a "uśmiechanie się" się do sprawdzonych i lubianych rozwiązań innych firm tylko świadczy dobrze o producentach, którzy jako pierwsi zastosowali dane konstrukcje. Z jednym wyjątkiem - Zenfone Zoom wygląda paskudnie. Żartobliwie można powiedzieć, że to Multipla wśród smartfonów.
Jak wspomnieliśmy, Asus ZenFone zoom jest póki co dostępny w Tajwanie. Niestety, nie wiadomo kiedy producent zdecyduje się wprowadzić Zooma do innych krajów. Jeśli chodzi o cenę to w Tajwanie wynosi ona 1. 990 TWD (około 1682 zł) za wersję 64 GB i 15 990 TWD (około 1920 zł) za wersję 128 GB.
_ SŁK-WP / Łukasz G. / chip _
