Maklerzy giełdowi przechodzą do wirtualnej rzeczywistości

Maklerzy giełdowi przechodzą do wirtualnej rzeczywistości

10.06.2014 09:39, aktualizacja: 10.06.2014 09:50

Dla kogoś, kto za wszelką cenę próbuje być na bieżąco, jeśli chodzi o sytuację na rynkach finansowych, nie ma czegoś jak "zbyt wiele ekranów". Jednak miejsce na biurku bywa skończone. No, chyba że... wcale nie potrzebujemy biurka.

Obraz
© (fot. www.chip.pl)

Bloomberg L.P. – największa na świecie agencja prasowa, która specjalizuje sie w dostarczaniu informacji na temat rynków finansowych, a oprócz tego zajmuje się sprzedażą terminali Bloomberg LP dla maklerów, zaprezentowała właśnie mock-up, który zamiast z monitorów, korzysta z Oculus Rifta i wirtualnej rzeczywistości.

Prototyp oferuje swojemu użytkownikowi nieskończoność ekranów, z których każdy wyświetla dane finansowe z całego świata. Nieskończoność miejsca i to w... dowolnym miejscu. Wystarczy założyć Oculusa i śledzić najmniejsze zmiany na rynkach od siebie z łazienki.

Nick Peck, odpowiedzialny za stworzenie prototypu nie wyklucza dalszych prac nad nim. W przyszłości mógłby być obsługiwany za pomocą Leap Motion, lub podobnej technologii (na przykład Kinecta).

To oczywiście tylko pojedynczy przykład, ale świetnie pokazuje, że urządzenia VR mają szansę stać się popularne nie tylko, jeśli chodzi o szeroko rozumianą rozrywkę. Wykorzystując je w pracy biurowej, pracownicy mogliby wykonywać swoje zadania bardziej efektywnie.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Apple iWatch będzie INNY i... znacznie lepszy

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)