Ludzie są niezadowoleni, bo robot smaży im hamburgery. "Smakowało jakby zrobiła to maszyna"

Ludzie są niezadowoleni, bo robot smaży im hamburgery. "Smakowało jakby zrobiła to maszyna"

Ludzie są niezadowoleni, bo robot smaży im hamburgery. "Smakowało jakby zrobiła to maszyna"
Źródło zdjęć: © YouTube
Arkadiusz Stando
06.03.2018 11:16

Po kilku miesiącach dostrajania, robot "Flippy" rozpoczął pracę w restauracji Caliburger's Pasadena. Pracuje na pozycji kucharza i smaży hamburgery. Właściciele są zadowoleni, mniej entuzjazmu widać u klientów.

"To nie jest zabawna praca. Jest brudna, pełna oparów tłuszczu i gorąca" - mowi John Miller, CEO jednej z międzynarodowych sieci fast food. Jednak takie warunki nie sprawiają kłopotu dla robota. "Flippy" jest nowy w branży, ale może ją totalnie zrewolucjonizować. O ile ludzie się do niego przekonają.

Robot opracowany przez Miso Robotics nie narzeka, nie prosi o podwyżkę ani się nie męczy. Potrafi zrobić 150 hamburgerów w ciągu godziny. To idealny pracownik dla każdego właściciela restauracji. Jednak kosztuje niemało, bo 60 tys. dolarów, a firma zapowiada, że jego cena może jeszcze wzrosnąć. Zależy od tego, ile innowacji zostanie wprowadzonych.

Według firmy Miso, Flippy jest pierwszym na świecie robotem do robienia hamburgerów. Wspólnie z restauracją Caliburger rozpoczęto jego dopracowywanie, aby jak najlepiej wykorzystać jego możliwości.

"W kuchni przyszłości nadal będą ludzie, ale my widzimy w niej zarówno człowieka jak i robota" - mówi David Zito, współzałożyciel i dyrektor generalny Miso Robotics. "Ta technologia nie polega na zastępowaniu ludzi, widzimy robota jako ich trzecią rękę" - dodaje Zito.

Twórcy są pełni entuzjazmu i nadziei na rozwój gastronomii dzięki swojej maszynie. Jednak tych emocji nie podzielają goście restauracji. Od niedawna "Flippy" dostał swoje stałe stanowisko, i to robot smaży hamburgery, a klienci są tego świadomi. I nie do końca im się to podoba. Oceny pozostawione w internecie pozostawiają wiele do życzenia.

Obraz
© yelp.com

Większość komentarzy porusza mniej więcej te same tematy. Najbardziej rzuca się w oczy stwierdzenie "smakowało jakby zrobiła to maszyna, nie człowiek", czy "bardzo kiepska jakość, zamiast inwestować w lepsze produkty, kupili sobie robota do przygotowywania jedzenia". Inni użytkownicy poruszają temat odbierania pracy ludziom. Znalazła się też jedna pozytywna opinia dla robota. "Z pewnością wrócę z moimi dziećmi, aby robot znów zrobił im hamburgery" - pisze Jennifer.

Obraz
© google
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)