Laboratorium z Łodzi drukuje elektronikę i testuje materiały niezbędne do zawijanych ekranów

Laboratorium z Łodzi drukuje elektronikę i testuje materiały niezbędne do zawijanych ekranów

Laboratorium z Łodzi drukuje elektronikę i testuje materiały niezbędne do zawijanych ekranów
Źródło zdjęć: © LG | LG
16.08.2016 15:37, aktualizacja: 16.08.2016 17:07

W łódzkim technoparku znajduje się Laboratorium Biosensorów i Elektroniki Organicznej. To właśnie w nim naukowcy testują materiały organiczne z których tworzone są zwijane ekrany. Tam też na specjalnych drukarkach drukowana jest elektronika.

Bionanotechnologia to jedna z najważniejszych i najbardziej futurystycznych części współczesnej nauki. BioNanoPark, czyli laboratoria łódzkiego technoparku, to jeden z najnowocześniejszych tego typu kompleksów w Polsce. Inwestycja kosztowała ponad 12. miliony złotych i została sfinansowana z programu Innowacyjna Gospodarka.

To właśnie Laboratorium Biosensorów i Elektroniki Organicznej testuje organiczne materiały, które stosowane są w zwijanych ekranach smartfonów czy tabletów. Pierwsze przykłady są już na rynku - to np. Samsung Galaxy S7 Edge z zawiniętymi krawędziami albo telewizor OLED LG, który można naklejać na ścianę jak plakat.
- To przejście od tradycyjnej technologii LED do technologii OLED - mówi dr Małgorzata Maciejczyk.

Technologia OLED polega na wykorzystaniu zjawiska emisji światła przez wykonane z organicznych materiałów diody. Dzięki temu nie ma konieczności stosowania filtrów, a ponieważ każda dioda może być wykonana z odpowiednio dobranego materiału, możliwe jest uzyskanie rzeczywistych kolorów, a nie wytwarzanej „sztucznie”. przy użyciu filtrów barwy, jak ma to miejsce np. w ekranach LCD. Łódzkie laboratorium prowadzi badania nad właściwościami wspomnianych organicznych diod elektroluminescencyjnych.

Ale to nie wszystko. Na wyposażeniu technoparku znajduje się drukarka strumieniowa, dzięki której naukowcy drukują tranzystory.

- Drukujemy całe urządzenia albo elementy, które są wykorzystywane w optoelektronice, czyli warstwy aktywne z materiałów świecących oraz ścieżki przewodzące z materiałów zawierających np. nanosrebro. Po wyjściu z drukarki można otrzymać bazę do urządzenia bądź całe, działające już urządzenie tj. diody elektroluminescencyjne czy tranzystory - wyjaśniła PAP menadżer laboratorium, dr inż. Sylwia Kotarba.

Laboratoria i pracownie bio- i nanotechnologiczne od trzech lat prowadzą w Łodzi badania m.in. dla przemysłu chemicznego, kosmetycznego, farmaceutycznego, spożywczego czy paliwowego.

PAP/js

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)