Koszt wyprodukownaia Samsunga Galaxy S7 to jedna trzecia jego ceny

Koszt wyprodukownaia Samsunga Galaxy S7 to jedna trzecia jego ceny

Koszt wyprodukownaia Samsunga Galaxy S7 to jedna trzecia jego ceny
Źródło zdjęć: © Sebastian Kupski, Wirtualna Polska
15.03.2016 12:52, aktualizacja: 15.03.2016 16:55

Przedsprzedaż Samsungów Galaxy S7 i S7 Edge przyciągnęła 2,5 razy więcej klientów niż z serii S6. Po telefony ustawiły się kolejki.

Wygląda na to, że Samsung zaczyna zbliżać się do miana kultowego brandu klasy Apple'a. Z ofertą obejmującą również tanie, mniej ekskluzywne urządzenia, jest to trudne zadanie. Ale po najnowsze Galaxy S7 i S7 edge ustawiły się przed sklepami sznurki chętnych. Byli tacy, którzy stali przed salonami od 2 nad ranem.

Co ciekawe, aż 61 proc. sprzedaży stanowił w pierwszym dniu droższy model S7 Edge, jak wynika z danych holenderskiego oddziału Samsunga. Jest to informacja o tyle interesująca, że Samsung miał zmienić proporcje produkcji obu wersji urządzeń. W zeszłym roku na 4 płaskie Galaxy S6 przypadał jeden Galaxy S6 edge, w tym roku proporcja wynosi 3:2. Wygląda na to, że firma nie doceniła potencjału wariantu z większym, zakrzywionym ekranem.

Według wcześniejszych doniesień, Samsung planował wyprodukować do końca marca 17,2 mln sztuk nowych flagowców, tymczasem już teraz pojawiają się problemy z dostępnością. Sprzedaż 15,8 mln sztuk zeszłorocznych Samsungów Galaxy S6 i S6 Edge zajęła 3 miesiące.

Skąd takie powodzenie? Pamiętajmy, że w przedsprzedaży, producent do S7 dorzucał gogle wirtualnej rzeczywistości Gear VR. Dodatkowy gadżet do całkiem fajnej za darmo - czemu nie? Poza tym, weźmy też pod uwagę echo, jakie towarzyszyło wprowadzenie na rynek modelu Galaxy S6. Wiele osób, które nie zdecydowały się na dość drogi zakup modeli S6 jednak przystali na wyposażenie się w S7. Media na całym świecie, w tym także my, nazwaliśmy w końcu tego smartfona telefonem bardzo bliskim ideału. A zastanawialiście się może jak jest zbudowany S7?

Złożono 2,5 razy więcej zamówień niż w przypadku najpopularniejszego wcześniej modelu linii Galaxy, ale do teraz tajemnicą wciąż pozostawał koszt produkcji najnowszego flagowca koreańskiego producenta.

Obraz
© (fot. chip / gsmarena)

Z najnowszego raportu analitycznej firmy IHS, która w przeszłości trafnie wyceniła m.in. koszt produkcji iPhone'a 6, wynika, że całkowita wartość wszystkich materiałów użytych w Galaxy S7 wynosi 255 dolarów. To dokładnie o 1 dolar mniej niż koszt materiałów z dwuletniego już Galaxy S5. Według obecnego kursu dolara, daje to nam 984 złote.

Najdroższą częścią Samsunga Galaxy S7 jest procesor Snapdragon 820. którego szacunkowy koszt wynosi 62 dolary. 12-megapikselowa kamera z technologią Dual Pixel wyceniana jest na 14 dolarów, podczas gdy montaż całego urządzenia na 5 dolarów.

Końcowa cena Samsunga Galaxy S7 to około 670 dolarów (ale cena dla Polski to ok. 3200 zł), a więc ponad dwa razy więcej niż sam koszt produkcji. Wydawać by się mogło, że producent zarabia tu krocie, jednak musimy pamiętać, że podzespoły telefonu to tylko drobny ułamek całości. Do tego dochodzą jeszcze m.in. koszty marketingu, przygotowanie oprogramowania, transport, magazynowanie, utrzymanie serwisu oraz praca ludzi i maszyn. A to już z pewnością nie są małe pieniądze. Bez dokładnych danych trudno powiedzieć, ile tak naprawdę Samsung zarabia na swoich urządzeniach.

udm / słk

WP / chip / telepolis

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (65)