Rosja szykuje roboty bojowe - mają powstać w ciągu trzech lat

Rosja szykuje roboty bojowe - mają powstać w ciągu trzech lat

10.06.2014 08:27, aktualizacja: 10.06.2014 11:38

Rosyjskie wojsko uruchomiło właśnie biuro projektowe robotów bojowych. Ma ono znacznie przyspieszyć prace nad bezzałogowymi platformami bojowymi, których powstanie zapowiedział Siergiej Szojgu. Pierwsze maszyny mają trafić do czynnej służby przed upływem 3 lat.

Obraz
© (fot. www.chip.pl)

Pierwotny plan zakładał, że roboty bojowe trafią na wyposażenie rosyjskiej armii dopiero w 2020 roku. Nowa inicjatywa wicepremiera Rosji Dymitra Rogozina, który odpowiada za przemysł zbrojeniowy, służyć ma przyspieszeniu tych prac. Dzięki nowemu centrum badawczemu bezzałogowe pojazdy bojowe mają osiągnąć gotowość operacyjną w latach 2015-2017, na co naciska Siergiej Szojgu – podaje _ Voice of Russia _.

Projekt laboratorium związany jest z działającą od 2012 Rosyjską Fundacją Zaawansowanych Badań. Jest ona odpowiednikiem amerykańskiej agencji DARPA. Aktualne prace oscylują wokół takich tematów jak obrona kosmiczna i przeciwbalistyczna, technologie naddźwiękowe oraz robotyka.
Jak podaje rosyjska agencja informacyjna _ RIA Novosti _, laboratorium, które powstaje w zakładach zbrojeniowych Diegtiariowa w Korwowie, służyć ma współpracy rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego z Ministerstwem Obrony na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Według Rogozina na etapie projektowania i wdrażania nowych rozwiązań może się pojawić szereg poważnych problemów. Jeżeli jednak w efekcie powstanie nowy rodzaj robotów bojowych dla armii, to ryzyko to będzie uzasadnione – komentuje wicepremier.

W oficjalnych wypowiedziach Rogozin podkreśla też, że roboty służyć mają przede wszystkim minimalizowaniu ofiar zamachów terrorystycznych i neutralizowaniu ich sprawców. Podawał także przykłady zastosowania takich maszyn do ewakuacji rannych.

Z kolei w jednym z wywiadów, udzielonych w styczniu, Rogozin informował, że Fundacja pracuje nad człekokształtnymi robotami bojowymi, które sterowane byłyby przez operatora umieszczonego wewnątrz maszyny. Niezależni eksperci twierdzą, że informacje te należy traktować jako czysto propagandowe - obecne możliwości rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego są znacznie mniej zaawansowane, szczególnie jeśli chodzi o pojazdy bezzałogowe. Niewykluczone jednak, że Rosjanie pracują nad własną wersją TALOS-a, zautomatyzowanego pancerza bojowego, zapowiedzianego w zeszłym roku przez Amerykanów.

Z kolei w marcu Rogozin na łamach _ Rossijskajej Gaziety _ mówił, że wśród projektów, nad którymi zamierzają pracować Fundacja, znajduje się zdalnie sterowany android, potrafiący prowadzić pojazd i strzelać oraz system, zdolny do samodzielnego przeprowadzania ataków. Obszernie cytowana jest również inna jego wypowiedź, w której stwierdził wprost:

- Roboty nie muszą być wielkie ani antropomorficzne, ważne, żeby były zabójcze.

Ostatecznie więc trudno na razie oddzielić fakty od propagandy czy pomówień i z całą pewnością określić, nad czym tak naprawdę pracować będą Rosjanie w nowym laboratorium. Niezależnie jednak od tego, czy służyć to będzie faktycznie ratowaniu cywilów z zamachów terrorystycznych czy wręcz przeciwnie - agresji, wygląda na to, że przyszłość będzie należeć do maszyn.

Warto też w tym miejscu wspomnieć, że w połowie maja odbyła się konferencja ONZ, poświęcona wykorzystaniu autonomicznych maszyn, zdolnych do zabijania ludzi. Rosja wzięła w niej udział.

Pewne drobne pojęcie na temat tego, co powstawać może w Kowrowie, jest w stanie dać poniższy film, od paru miesięcy krążący po internecie.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Organizacje antypirackie odnoszą kolejne zwycięstwo

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (238)