Japonia rozważa zaskakujący ruch. Chce okrętów, jakie mają nieliczni
Japoński minister obrony Shinjiro Koizumi wezwał do rozważenia pozyskania przez Japonię okrętów podwodnych o napędzie atomowym. Byłaby to rewolucja w kraju, który od dekad wyrzekał się zastosowań jądrowych w siłach zbrojnych.
Japonia eksploatuje obecnie wyłącznie konwencjonalne okręty podwodne z napędem diesel‑elektrycznym, ale jak przyznał 6 listopada 2025 roku podczas programu Tokyo Broadcasting System Television Inc. Shinjiro Koizumi "pojawiają się nowe okoliczności, a wszystkie okoliczne państwa będą posiadać okręty o napędzie jądrowym".
Jak podaje portal Naval News wypowiedź ministra padła przy okazji komentarza do poparcia, jakiego prezydent USA Donald Trump udzielił Korei Południowej dla budowy własnych okrętów podwodnych z napędem atomowym podczas rozmów 29 października 2025 roku na marginesie szczytu liderów APEC w Gyeongju w Korei Południowej.
Zerwanie z niechęcią do atomu będzie odpowiedzią na Chiny i KRLD
Powodem zainteresowania okrętami podwodnymi z napędem atomowym jest rosnąca flota takich okrętów Chińskiej Republiki Ludowej oraz plany ich budowy przez KRLD. Z tego względu szef japońskiego resortu obrony powiedział też, że okręty o napędzie jądrowym "nie są niczym szczególnym".
Jest to próba oswojenia japońskiego społeczeństwa z ideą budowy własnych okrętów podwodnych tego typu. Minister zaznaczył jednakże, że na ten moment nie zapadły żadne decyzje dotyczące następnej generacji systemów napędowych okrętów podwodnych.
Warto zaznaczyć, że debatę w Tokio na ich temat wywołała rekomendacja polityczna z września, przygotowana przez panel ekspertów przy Ministerstwie Obrony. Zakładała ona zbadanie napędów nowej generacji dla okrętów zdolnych do długotrwałego pozostawania w zanurzeniu i pokonywania dużych odległości wyposażonych w pionowe wyrzutnie (VLS) zdolne do odpalania pocisków manewrujących dalekiego zasięgu.
Dość enigmatyczne określenie napędów nowej generacji spowodowało liczne zapytania japońskich dziennikarzy o wykorzystanie napędu atomowego, na co urzędnik miał odpowiedzieć "Nie wykluczamy żadnych możliwości". Wskazuje to, że technologia jądrowa jest jedną z opcji do rozważenia na przysłowiowym stole.
Jednakże decyzja o napędzie przyszłych okrętów dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony (JMSDF) jeszcze nie zapadła co powtórzył na konferencji 31 października Koizumi. "Na ten moment, jeśli chodzi o źródło zasilania następnej generacji dla okrętów podwodnych, nie przesądzamy żadnej konkretnej technologii, w tym rozwijanych w sektorze prywatnym, takich jak akumulatory półprzewodnikowe i ogniwa paliwowe".
Napęd jądrowy okrętów podwodnych — dobrze znane rozwiązanie dostępne dla nielicznych
Napęd jądrowy jest używany w okrętach podwodnych od ponad 70 lat, odkąd US Navy wprowadziła do służby pierwszy na świecie okręt o napędzie atomowym, USS Nautilus (SSN‑571), w 1954 roku. Następnie szybko pojawiły się podobne okręty w marynarkach wojennych ZSRR, Francji, Wielkiej Brytanii. Z kolei Chiny dołączyły do tego elitarnego grona w latach 70. XX wieku, a w ostatnich dekadach własne okręty tego typu zbudowały Brazylia czy Indie.
Okręty z napędem atomowym dzielą się na dwa typu z czego pierwszy to potężne nosiciele dla międzykontynentalnych pocisków balistycznych z głowicami termojądrowymi zdolne swoim ładunkiem unicestwić większość państw świata.
Z kolei drugi typ to okręty uderzeniowe przeznaczone głównie do ochrony wspomnianych wyżej nosicieli i do ataku na inne okręty podwodne. Mogą one też przenosić klasyczne pociski manewrujące takie jak BGM-109 Tomahawk pozwalające atakować cele na lądzie.
Kluczem do budowy takich okrętów są mikroreaktory i małe reaktory modułowe (SMR), które są obecnie rozważane także jako bezpieczna i elastyczna alternatywa dla klasycznych dużych reaktorów jądrowych dla sektora energetycznego.
Nad takimi cywilnymi projektami w Japonii prace prowadzi Mitsubishi Heavy Industries, które opracowało innowacyjny mikroreaktor jądrowy przeznaczony do wytwarzania energii na lądzie. Bardzo możliwe, że wykonalne byłoby jego przebudowanie do zasilania okrętu podwodnego, jeśli tylko Japonia zdecyduje się zerwać z brakiem wykorzystania technologi jądrowych w zastosowaniach wojskowych.