Jak zmniejszyć rachunki za gaz? Proste sposoby

Jak zmniejszyć rachunki za gaz? Proste sposoby

Jak zmniejszyć rachunki za gaz? Proste sposoby
14.05.2015 11:10

Dla wielu z nas comiesięczny rachunek za gaz stanowi spore obciążenie domowego budżetu. Na gazie przede wszystkim gotujemy, jednak wciąż wiele gospodarstw domowych zmuszone jest podgrzewać wodę za pomocą błękitnego paliwa, czy też ogrzewać dom. Zebraliśmy dla was kilka prostych porad, które pomogą zmniejszyć rachunki, a zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego. Oszczędzanie wcale nie musi być trudne, wiązać się dodatkowymi inwestycjami - czasem wystarczy sprawdzić, jakie garnki mamy w szafce.

Dla wielu z nas comiesięczny rachunek za gaz stanowi spore obciążenie domowego budżetu. Na gazie przede wszystkim gotujemy, jednak wciąż wiele gospodarstw domowych zmuszone jest podgrzewać wodę za pomocą błękitnego paliwa, czy też ogrzewać dom. Zebraliśmy dla was kilka prostych porad, które pomogą zmniejszyć rachunki, a zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego. Oszczędzanie wcale nie musi być trudne, wiązać się dodatkowymi inwestycjami - czasem wystarczy sprawdzić, jakie garnki mamy w szafce.

1 / 4

Gotowanie z głową

Obraz

Jakiego garnka używasz do gotowania? Pierwszy z brzegu, który wyciągniesz, byleby zmieściło się nim tyle wody lub pożywienia, ile potrzebujesz? To błąd. Zwróć uwagę, że kuchenka gazowa ma celowo różne rozmiary palników, a każdy z nich ma inną moc. Oznacza to wprost, że największy palnik zużywa najwięcej gazu. Wielu osobom wydaje się, że postawienie małego garnka lub patelni na największym palniku przyśpieszy gotowanie - nic bardziej błędnego! W ten sposób woda lub potrawa nie zagotują się szybciej (często będzie to nawet dłuższy czas) ponieważ większość energii ze spalania gazu ogrzeje twoją kuchnię, a nie garnek. Średnica dna powinna być zawsze większa, niż średnica palnika i płomienia. Płomień musi w całości rozgrzewać dno naczynia, bo tylko wtedy gotujemy ekonomicznie i tanio. Zrób eksperyment - postaw niewielki garnek na największym palniku i zagotuj wodę. Następnie ten sam garnek z taką samą ilością wody postaw na dopasowanym palniku - przekonasz się sam, gdzie woda zagotuje się szybciej.

Warto także wybierać garnki z grubym dnem, idealnie jeśli będzie ono ze stali szlachetnej. Tego typu naczynia znacznie lepiej przewodzą ciepło, dzięki czemu zużyjemy wyraźnie mniej gazu, dla uzyskania tego samego efektu. Ważne jest także dbanie o czystość dna. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że brud na spodzie naczynia może zmniejszyć przenikanie ciepła od 30 do nawet 40 proc.

Gotuj pod przykryciem i w małej ilości wody. Jeśli chcesz ugotować dwie parówki na kolację, albo 4 jajka na twardo, to czy aby na pewno garnek musi być wypełniony po brzegi? Najpierw włóż do garnka produkty, a dopiero potem zalej je wodą do odpowiedniego poziomu. W ten sposób oszczędzisz i gaz, i wodę. Za każdym razem gotuj pod przykryciem. Dzięki pokrywkom ciepło wytworzone podczas spalania gazu znacznie dłużej pozostaje w naczyniu. Oznacza to, że dla utrzymania tego samego poziomu grzania zużyjemy mniej gazu gotując z przykrywką, niż bez niej.

2 / 4

Gotowanie z głową

Obraz

Odkamieniaj czajnik i nie gotuj litra wody na jedną filiżankę kawy. Kamień osadzający się na dnie czajnika skutecznie zmniejsza przewodnictwo cieplne. Gruba warstwa kamienia w czajniku może wydłużyć czas gotowania nawet dwukrotnie, a ty wydasz dwa razy więcej pieniędzy na potrzebny do tego gaz. Odkamienianie trzeba powtarzać regularnie, najlepiej co dwa miesiące. Warto też wlewać do czajnika dokładnie tyle wody, ile potrzebujemy. Jeśli chcesz zaparzyć sobie kawy w ulubionej filiżance, odmierz ilość potrzebnej wody właśnie za jej pomocą. W ten sposób nie zmarnujesz gazu na zagotowanie jednego, czy dwóch litrów wody, z których i tak nie skorzystasz.

Sprawdź kolor płomienia w palnikach.Jeżeli gaz spalany podczas pracy palników ma kolor inny niż niebieski lub błękitny należy koniecznie sprawdzić czystość i drożność palników. Jego żółte zabarwienie może świadczyć o zabrudzeniu palnika.

Ogranicz ciekawość.Ciągłe otwieranie drzwi piekarnika wydłuża czas przygotowania potrawy. Kontrola procesu pieczenia przez szklane okno, w większości wypadków wystarczy, a dzięki temu ograniczysz straty ciepła i tym samym swój rachunek za gaz.

3 / 4

Na podgrzewaniu wody da się oszczędzić

Obraz

Temperatura wody ma znaczenie.W przypadku, kiedy korzystamy z ciepłej wody dostarczanej przez lokalną spółkę wodociągową nie ma większego znaczenia, w jakich proporcjach odkręcimy kurki z ciepłą i zimną wodą. W przypadku wody ogrzewanej gazem jest całkowicie odwrotnie. Najpierw zużywamy paliwo aby ogrzać wodę do wysokiej temperatury, a następnie redukujemy ją poprzez zmieszanie z zimnym strumieniem z drugiego kurka. Takie działanie jest nieracjonalne i nieekonomiczne. Zdecydowana większość piecyków gazowych daje możliwość ustawiania temperatury wody. Ustawmy ją tak, aby zmywając np. naczynia, korzystać tylko z kurka z ciepłą wodą - w ten sposób zaoszczędzimy na błękitnym paliwie, ale także na wodzie.

Nie zmywaj pod bieżącą wodą. Zamiast robić to pod wartkim strumieniem gorącej wody, lepiej jest zmyć naczynia w zlewozmywaku lub misce wypełnionej ciepłą wodą z detergentem. Dzięki temu piecyk będzie musiał ogrzać zaledwie kilka litrów wody, zamiast kilkudziesięciu.

Prysznic przyjacielem oszczędzania. Kąpiel w wannie może jednorazowo pochłonąć nawet 100 litrów wody. Przy czteroosobowej rodzinie nasz piecyk gazowy będzie musiał zużyć spore ilości błękitnego paliwa, aby ogrzać aż 400 litrów. Jeśli twoja rodzina zmieni nawyki i zamiast wanny wybierze prysznic, to nawet ten całkiem długi zużyje maksymalnie 50 litrów wody- zaoszczędzicie w ten sposób 50 proc. kosztów związanych z kąpielami.

Regularnie czyść piec. Brudne urządzenie zużywa nawet o 40 procent gazu więcej. Nie róbmy tego jednak pod żadnym pozorem samodzielnie. Jakakolwiek ingerencja w piecyk gazowy powinna zostać powierzona wyspecjalizowanym fachowcom z uprawnieniami. Oszczędzanie jest ważne, ale jeszcze ważniejsze jest życie i zdrowie - pamiętajmy, że nieumiejętna ingerencja w piec gazowy może spowodować przedostawaniem się spalin do pomieszczenia, w tym śmiertelnego gazu - czadu.

4 / 4

Na ogrzewaniu domu też można oszczędzić

Obraz

Największym grzechem, jaki popełniamy wyjątkowo często jest zasłanianie kaloryferów. Odsuń wszystkie meble i kanapy od grzejników ponieważ rozgrzane powietrze w zetknięciu z przeszkodą unosi się do góry i zamiast mieszkania ogrzewa nam... sufit. Staraj się także nie suszyć niczego na kaloryferach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. Suszenie grubego ręcznika w ten sposób zmniejsza skuteczność grzania o 20 proc. Warto też odsunąć zasłony i firanki.

Zainstaluj ekrany odblaskowe, dzięki którym ciepło nie będzie ogrzewać zewnętrznych ścian budynku, a będzie odbijane do wnętrza pomieszczenia. Ich koszt to zaledwie kilka, kilkanaście złotych za spory arkusz.

Całkowite zakręcanie kaloryferów nie jest dobre. Wiele osób wiedząc, że cała rodzina opuszcza dom rano i wraca dopiero po południu zakręca całkowicie grzejniki. Okazuje się, że nie jest do dobre rozwiązanie. Znacznie bardziej ekonomiczne jest ustawienie kaloryferów tak, aby utrzymywały temperaturę około 12 stopni. Utrzymywanie jej nawet przez kilka, czy kilkanaście godzin jest tańsze, niż ponowne nagrzanie mocno wychłodzonego pomieszczenia.

Jak wietrzyć, to z głową. Lekkie otwarcie okna na pół godziny albo dłużej nie jest dobrym pomysłem. Termostat w grzejniku natychmiast podniesie przepływ wody, aby wyrównać temperaturę w pomieszczeniu - co oczywiste, jest to równoznaczne, ze zwiększonym zużyciem gazu. Dodatkowo, długotrwałe wietrzenie powoduje wyziębienie pomieszczenia i odebranie ciepła, które kumuluje się np. w ścianach. Znacznie lepiej jest otworzyć okno na oścież i w ciągu kilku minut wymienić powietrze w pomieszczeniu.

Czy zawsze potrzebujesz 23 stopni w pokoju? Warto przypomnieć, że zwiększenie temperatury tylko o 1 stopień, powoduje wzrost zużycia gazu o około 6 proc. Dla pełnego komfortu domowników wystarczająca jest temperatura 20 stopni w ciągu dnia, oraz 17 stopni nocą.

Pamiętaj o uszczelkach. Nieszczelne okna i drzwi, to także przyczyna wysokich rachunków za gaz. Inwestycja w nowe okna to spory wydatek, jednak inwestycja w nowe uszczelki to zaledwie kilkanaście złotych. Odpowiednie uszczelnienie okien i drzwi pozwala zmniejszyć rachunki od 5 do nawet 15 proc. Ważne, aby uszczelnić okna przed pierwszymi przymrozkami. Montaż uszczelek w mrozie zmniejsza ich skuteczność w zatrzymywaniu ciepła.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)