Jeszcze kilka lat temu większość osób nie odczuwała specjalnej potrzeby posiadania w domu więcej niż jednego komputera. Ta sytuacja uległa jednak diametralnej zmianie i dzisiaj bardzo wielu z nas posiada komputer stacjonarny, laptopa, netbooka czy smartfon i w każdym z tych urządzeń chcielibyśmy mieć dostęp do Internetu. Jak to osiągnąć? Oczywiście budując domową sieć bezprzewodową
Aby stworzyć sieć Wi-Fi potrzebujemy przede wszystkim kart bezprzewodowych w każdym z urządzeń (w nowych laptopach lub netbookach są one już wbudowane, nie wspominając o smartfonach) oraz routera, który zajmie się rozdzieleniem na wszystkie odbiorniki sygnału, który kupujemy od dostawcy. Te elementy powinny być wystarczające do zbudowania sieci bezprzewodowej w niewielkim mieszkaniu, ale już w przypadku jednorodzinnego domu mogą się pojawić problemy z sygnałem.
Bez względu na to, czy instalujemy sieć bezprzewodową w "kawalerce", w wielopokojowym mieszkaniu, czy w kilkupiętrowym domu, warto zastanowić się nad kilkoma modyfikacjami, które pozwolą poprawić jakość połączenia. Podpowiadamy w jaki sposób, bardzo małym albo wręcz żadnym nakładem kosztów zwiększyć zasięg i zapewnić bezpieczniejsze oraz bardziej wydajne działanie naszej domowej sieci.
(Grzegorz Barnik)
