Jak będzie wyglądać nowy topowy smartfon Samsunga?

Jak to z pogłoskami bywa, wiele rzeczy jest niepewnych, a dodatkowo część modeli jest ze sobą mylona. Ale jednego możemy być w miarę pewni - miłośnicy wielgaśnych ekranów będą mieli powody do radości.

Chyba najciekawszym i najbardziej prawdopodobnym z nadchodzących modeli smartfonów jest Samsung Galaxy S5 Prime (nazwa kodowa SM-G901). Jak sama nazwa wskazuje, w przeciwieństwie do "zwykłego" S5 będzie to telefon pozycjonowany nieco wyżej. Stąd między innymi metalowa, aluminiowa obudowa oraz nieco większy, 5,2-calowy ekran o imponującej rozdzielczości 1440×2560 pikseli. Z innych prawdopodobnych danych technicznych wymienić warto Snapdragona 805, 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. Aparaty: 16 mln pikseli plus 2 mln pikseli z przodu.

Prawdopodobnie to właśnie Samsunga Galaxy S5 Prime możemy oglądać na tym filmie:

Drugim modelem, który ma realne szanse rozszerzyć rodzinę topowych smartfonów Samsunga, jest Galaxy S5 Active (mówi się też czasem o Galaxy S5 Sport, jednak chodzi prawdopodobnie o ten sam model). On także ma mieć 5,2-calowy ekran, ale o mniejszej rozdzielczości: 1080×1920 pikseli. Gorsze są też podzespoły wewnętrzne: procesor Snapdragon 800, 2 GB RAM i 11 GB pamięci wewnętrznej. Za możliwości foto-wideo znów odpowiadać będzie zespół dwóch aparatów: 16 mln pikseli i 2 mln pikseli, ale oczywiście najciekawsze jest co innego. Według pogłosek, Samsung Galaxy S5 Active ma spełniać normę IP67, co oznacza, że będzie w stanie wytrzymać nawet 60 minut pod wodą na głębokości do 1,5 metra. Jego obudowa będzie też pewnie bardziej odporna na urazy mechaniczne i (w przypadku tylnej klapki) również może być metalowa. Dlatego pokazany powyżej film może dotyczyć nie modelu Prime, ale właśnie Active (wskazywałaby na to czarna "uszczelka" wokół tylnej ścianki).

Co jeszcze? Pogłoski mówią również chociażby o specjalnej wersji Samsunga Galaxy S5 Google Play Edition (nazwa kodowa SM-G900FG) oraz nowym smartwatchu z serii *Gear *(nazwa kodowa SM-R382). Nie wiadomo jednak o nim na razie zbyt wiele.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Samsung wymienia pęknięte szybki w smartfonach