Wszystkich wrogów Stanów Zjednoczonych łączy jedna, bardzo dziwaczna cecha – zamiłowanie do niezbyt udanych zabaw z Photoshopem. Po słynnych przeróbkach zdjęć Kim Dzong Ila, tym razem popis swoich umiejętności dali graficy z Iranu, którzy wzięli na warsztat najnowszą chlubę tamtejszych sił zbrojnych – myśliwiec Qaher 313. O co właściwie cały hałas? Ano o to, że wbrew opublikowanym przez Teheran zdjęciom, samolot ten najprawdopodobniej nigdy nie wzbił się w powietrze.
Co być może kluczowe w całej sprawie –. tuż po prezentacji maszyny, gro zachodnich specjalistów stwierdziło na podstawie jej pierwszych fotografii, iż tak naprawdę nie ma ona prawa oderwać się od ziemi. By zadać kłam temu twierdzeniu, Iran opublikował wczoraj zdjęcia ukazujące samolot w trakcie przelotu nad szczytem Damavand w górach Elburs.
Tu zaczyna się robić ciekawie. Okazuje się, że identyczne (choć nieco ciemniejsze) zdjęcie góry znajduje się w zbiorach wielu serwisów zajmujących się darmowym udostępnianiem obrazów na tzw. tapety (m.in. PickyWallpapers.com). Nie trzeba być żadnym wybitnym ekspertem, by natychmiast zorientować się, że to dokładnie ten sam krajobraz, co na fotce z irańskim myśliwcem w roli głównej.
To już nie pierwszy raz gdy Iran próbuje zrobić nas w konia przerobionymi zdjęciami –. kilka lat temu Ahmadineżad i spółka zabawili się w modyfikowanie fotek ukazujących próby tamtejszego systemu obrony rakietowej. Wówczas, zamiast samolotu, przedmiotem prac irańskich grafików były rzecz jasna dodatkowe rakiety. Co dalej? Może Ahmadineżad na księżycu?
