Przyzwyczailiśmy się już do tego, że producenci nowych telefonów pakują do nich cztero, a nawet ośmiordzeniowe procesory tłumacząc nam, że przecież inaczej będą działały zbyt wolno. Dwurdzeniowy A8 i 1GB RAM-u montowane w najnowszych iPhone'ach nie zapowiadały imponujących wyników, tymczasem...
Apple chyba nie dostało tej wewnętrznej notatki, w której napisano, że ich specyfikacja iPhone'a 6 przypomina prehistorię. Tuż po premierze mówiło się, że nowy iPhone nie sprosta dzisiejszym wymaganiom sprzętowym. Serwis Anandtech postanowił zweryfikować te opinie w najlepszy możliwy sposób, czyli testując możliwości nowej generacji telefonów z logiem nadgryzionego jabłka. Przyjrzyjmy się wynikom:
Resztę testów znajdziecie tutaj. Wygląda jednak na to, że Apple znów, wbrew obowiązującym obecnie trendom, stworzyło sprzęt o wiele lepszy, niż udało się to większości konkurencji. Po co nam w takim razie te czterodzeniowe procesory?
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Znowy wyciekły zdjęcia nagich celebrytek
