Instagram i Twitter z nowym algorytmem wyświetlania treści

Jeśli korzystacie z Instagrama czy Twiterra, to szykuje się spora zmiana. W obu serwisach został wprowadzony algorytm, który zmieni sposób wyświetlania treści na naszym profilu.

Według badań przeprowadzonych przez Instagram, przeciętny użytkownik nie dociera do 7. proc. zdjęć, które pojawiają się na jego stronie głównej. W końcu aplikację uruchamiamy raz, może dwa razy dziennie - przeglądamy kilkanaście zdjęć i wracamy z powrotem do swoich obowiązków. Dlatego też nie jesteśmy w stanie nadrobić zaległości z kilku godzin, więc w gruncie rzeczy sporo nas omija. W związku z powyższym Instagram ma zamiar zrezygnować z chronologicznego ułożenia zdjęć i w pierwszej kolejności pokazywać będzie te fotki, które mają najwięcej "serduszek", a także w oparciu o analizę wymiany lajków pomiędzy użytkownikami.
Z oficjalnego komunikatu Instagrama możemy się dowiedzieć, że już trwają prace nad nowym algorytmem. Tuż po wprowadzeniu nowego układu będziemy mogli oglądać zdjęcia wszystkich tych osób, które obserwujemy, ale w innej kolejności.

Serwis TechCrunch najlepiej zobrazował nadchodzące zmiany na Instagramie - Kiedy nie zaglądałeś na Instagrama całą noc, a twój znajomy, którego wpisy zazwyczaj lajkujesz, opublikował nowe zdjęcia, po przebudzeniu, dzięki nowemu algorytmowi, prawdopodobnie zobaczysz je jako pierwsze na swojej tablicy.

Trzeba przyznać, że przed Instagramem stoi teraz trudne zadanie. Będzie musiał udowodnić, że taki sposób wyświetlania zdjęć jest lepszy niż dotychczasowy.

W nowym algorytmie możemy dostrzec kilka korzyści. Będzie on szczególnie przydatny tym użytkownikom, którzy z aplikacji nie korzystają regularnie, bowiem nowy system obliczeń zadba o to, aby pokazać najważniejsze zdjęcia. Ponadto, nowy algorytm przyda się tym użytkownikom, którzy obserwują bardzo dużo osób, dzięki czemu nie będą musieli się martwić, że nie zobaczą ciekawych zdjęć.

Wprowadzenie takiej zamiany ma jednak swoje wady. Zacznijmy zatem od najważniejszej. Instagram przestanie pełnić rolę medium real- time. Poza tym, na użytkownikach będzie ciążyć presja, aby zdobyć jak najlepsze ujęcie i zebrać jak najwięcej serduszek, a przez to utrzymać się na górze. Ponadto, pojawia się kolejne pytanie - co z osobami, które dopiero zaczynają swoją przygodę z Instagramem i nie mają za wielu lajków? Niestety, jak na razie wprowadzenie nowego algorytmu do aplikacji nie napawa optymizmem. W końcu, dla wielu osób, największą siłą Instagrama było to, że nie jest Facebookiem.

Oczywiście Instagram to nie jedyny serwis, w którym został wprowadzony algorytm. Pierwszy był Facebook, a od miesiąca dostępny jest również na Twitterze. Twitter zapowiadając swoje zmiany wielokrotnie podkreślał, że będą one wprowadzane stopniowo. Jednak od niedawna portal zdecydował się na globalne zastosowanie nowego rozwiązania. Dzięki takiej zmianie wszyscy użytkownicy Twittera, również w Polsce, będą mogli na szczycie listy zobaczyć wytypowane przez mechanizm treści. Natomiast jeśli chodzi o pozostałe wpisy, to będziemy mogli je znaleźć po przewinięciu okna w dół.

Jak na razie wprowadzony na Twitterze nowy algorytm wyszukiwania treści będzie opcją domyślną w serwisie, którą możemy jednak wyłączyć. Aby powrócić do chronologicznego sposobu wyświetlania treści należy wejść w ustawienia konta. W kolejnym kroku wchodzimy w sekcję "zawartość", następnie "oś czasu", a na koniec odnajdujemy zaznaczoną opcję "Najciekawsze Tweety wyświetlaj na górze osi czasu", odznaczamy ją i zapisujemy zamiany. Dzięki temu treści będą wyświetlane w porządku chronologicznym.

_ Źródło: techcrunch / blog.instagram / wirtualnemedia _

ag