Handlowałeś w sieci? Uważaj na fiskusa

Handlowałeś w sieci? Uważaj na fiskusa

Handlowałeś w sieci? Uważaj na fiskusa
Źródło zdjęć: © PAP - Paweł Kula
03.02.2011 12:35, aktualizacja: 04.02.2011 13:39

Internetowe serwisy aukcyjne cieszą się dużą popularnością w Polsce. Użytkownicy, którzy okazjonalnie z nich korzystają, sprzedając rozmaite przedmioty na aukcjach internetowych mogą jednak nie zdawać...

Internetowe serwisy aukcyjne cieszą się w Polsce dużą popularnością. Użytkownicy, którzy okazjonalnie z nich korzystają, sprzedając rozmaite przedmioty na aukcjach internetowych mogą jednak nie zdawać sobie sprawy z konieczności odprowadzania podatku od takiej działalności. Choć do rozliczenia podatku za ubiegły rok pozostało jeszcze sporo czasu, już teraz sprawdzimy kto może spać spokojnie, a kogo czeka niemiła niespodzianka. Jak podaje dziennik.pl nie zawsze musisz płacić podatek.

W zeszłym roku w internecie zawrzało od informacji o intensywnych kontrolach podatkowych. Urzędnicy skarbowi pod lupę wzięli osoby zajmujące się handlem w sieci. Ale czy problem dotyczy przeciętnego Kowalskiego, który w internecie sprzedał nietrafione prezenty oraz niepotrzebne rzeczy zalegające w szafie? Okazuje się, że tak, a zgodnie z bardzo starą zasadą "ignorantia iuris nocet", tłumaczenie, że nie znało się obowiązującego prawa nic nam nie pomoże.

Internauci bardzo często zadają pytania, czy ze sporadycznej sprzedaży drobnych rzeczy i uzyskiwanego w ten sposób dochodu muszą się rozliczać z urzędem skarbowym. Okazuje się, że o płaceniu podatków od takiego dochodu nie może zapominać również przeciętny Kowalski. W wypowiedzi dla serwisu dziennik.pl, Marta Ignasiak, doradca podatkowy w Kancelarii FKA Furtek Komosa Aleksandrowicz, tłumaczy, iż kwota uzyskana z takiej działalności nie ma większego znaczenia dla ustalenia czy zaistniał obowiązek podatkowy. Najpierw należy ocenić czy sprzedaż jest dokonywana w ramach prowadzonej działalności gospodarczej czy indywidualnie.

Osoby prowadzące działalność gospodarczą, czyli działalność zarobkową (np. handlową), prowadzoną we własnym imieniu w sposób zorganizowany i ciągły mają obowiązek wykazać na potrzeby podatkowe każdy osiągnięty przychód, bez względu na to, czy został on otrzymany. W przypadku osób fizycznych, które zbywają swój majątek osobisty, zastosowanie będzie miał art. 1. ust. 1 pkt 8 Ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. 1991 nr 80 poz. 350 z późn. zm.), zgodnie z którym przychodu nie stanowi odpłatne zbycie rzeczy ruchomych po upływie pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło ich nabycie. W związku z tym nie ma konieczności wykazywania takich przychodów w zeznaniu rocznym - wyjaśnia Marta Ignasiak. Obowiązek taki powstanie, jeżeli do sprzedaży dojdzie przed upływem tego terminu. W takim przypadku w deklaracji rocznej w rubryce "inne źródła" należy wykazać osiągnięty przychód i poniesiony koszt.

;Należy jednak pamiętać, że to czy podatnik zapłaci podatek od sprzedaży towarów w internecie zależy również od całkowitego dochodu, który osiągnął w danym roku podatkowym - podkreśla Marta Ignasiak. Obowiązek zapłaty podatku od osób fizycznych powstaje z chwilą przekroczenia tzw. kwoty wolnej od podatku, która w 201. roku wynosiła 3091 zł. Podatnicy powinni jednak pamiętać, że na tę kwotę składają się wszystkie źródła dochodów, a nie tylko przychody ze sprzedaży na internetowych aukcjach. Dlatego, jeśli uzyskiwaliśmy inne dochody niż te z aukcji, podatek trzeba będzie do fiskusa odprowadzić.

Źródło: dziennik.pl

SW/GB/GB

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (111)