Kilka lat temu GoPro wdarło się przebojem na rynek kamer. Wygląda jednak na to, że na tym nie kończą się ambicje kalifornijskiej firmy – Wall Street Journal donosi, że spółka zamierza zacząć sprzedawać własne drony.
Według źródeł dziennika, GoPro zamierza rozpocząć sprzedaż bezzałogowych „wielowirnikowych śmigłowców wyposażonych w kamery wysokiej rozdzielczości”. Pierwszy produkt z tej kategorii miałby pojawić się na rynku pod koniec przyszłego roku. Biorąc pod uwagę, że użytkownicy bardzo często podwieszają kamery GoPro właśnie do swoich bezzałogowców, taki ruch wydaje się być całkowicie logiczny.
Niestety na razie nie wiadomo nic na temat samego urządzenia, WSJ donosi jedynie, że prace nad nim trwają już od jakiegoś czasu, a jego cena kształtować ma się w przedziale od 500 do 1000 dolarów.
Obecnie na rynku konsumenckich dronów dominuje dwóch producentów – chińska firma DJI ze swoim flagowym modelem Phantom, oraz francuski Parrot. Pojawienie się na kolejnego gracza, którego produkty standardowo mają być wyposażone w wysokiej jakości kamery, może na tym rynku nieźle namieszać.
Polecamy na stronach Giznet.pl: ISS: pierwszy obiekt wydrukowany w kosmosie
