Google i sprawa botswańskiego osiołka

Google i sprawa botswańskiego osiołka

Google i sprawa botswańskiego osiołka
Źródło zdjęć: © chip.pl
16.01.2013 12:30

W botswańskiej edycji Google Street View w jednym ujęciu widać osiołka stojącego i cieszącego się życiem, a w kolejnym - leżącego i nieruszającego się.

Czy samochód Google Street View przejechał zatem osiołka? Internauci snują domysły. Google utrzymuje, że osiołek żyje i ma się dobrze, a na wskazywanym przez obrońców zwierząt ujęciu zwyczajnie się tarzał. Naszym zdaniem, osiołek w ten sposób protestował przeciwko słabej jakości drogom w Botswanie. Ewentualnie ma duże parcie na szkło.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Jedna pogłoska i akcje Apple’a lecą w dół"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)