Gdzie znajduje się dolna granica ceny smartfona? Te urządzenia udowadniają, że bardzo, bardzo nisko!

Gdzie znajduje się dolna granica ceny smartfona? Te urządzenia udowadniają, że bardzo, bardzo nisko!

Gdzie znajduje się dolna granica ceny smartfona? Te urządzenia udowadniają, że bardzo, bardzo nisko!
20.04.2016 11:52, aktualizacja: 29.12.2016 08:21

W Polsce telefon komórkowy kojarzy się raczej z poważniejszym wydatkiem. Mimo że w naszym kraju sprzedają się również sprzęty kosztujące 200 złotych (np. Lumia 435), często dostępny w ofertach "za złotówkę" u operatorów, to jednak nijak mają się one do tego, co można znaleźć na Dalekim Wschodzie. Chiny to prawdziwa wylęgarnia tego typu urządzeń, a ich cena kusi - nie tylko obywateli Państwa Środka. Oto najtańsze smartfony na świecie!

W Polsce telefon komórkowy kojarzy się raczej z poważniejszym wydatkiem. Mimo że w naszym kraju sprzedają się również sprzęty kosztujące 200 złotych (np. Lumia 435), często dostępne w ofertach "za złotówkę" u operatorów, to jednak nijak mają się one do tego, co można znaleźć na Dalekim Wschodzie. Chiny to prawdziwa wylęgarnia tego typu urządzeń, a ich cena kusi - nie tylko obywateli Państwa Środka. Oto najtańsze smartfony na świecie!

1 / 5

Freedom 251 - 20 zł

Obraz
Materiały prasowe

Cena na poziomie około 20 złotych to stanowczo za mało, by kupić jakikolwiek telefon, nie mówiąc już o smartfonie. Za mniej więcej tyle (251 rupii) można nabyć najtańszy obecnie telefon komórkowy na świecie, który dodatkowo jest inteligentnym urządzeniem mobilnym - jednak o bardzo słabej specyfikacji.

Osoba, która skusi się na ten sprzęt, będzie korzystać z 4-calowego wyświetlacza, czterordzeniowego procesora taktowanego zegarem 1,3 GHz, 1 GB pamięci RAM oraz z dwóch aparatów fotograficznych - podstawowego o matrycy 3,2 megapiksela oraz przedniego - 0,3 megapiksela. Na dane użytkownik otrzymuje jedynie 8 GB pamięci wewnętrznej, która może zostać powiększona o 32 GB dzięki kartom microSD. Dodatkowo sprzęt wyposażono w całkiem nowego jeszcze Androida 5.1 Lollipop.

Tak niska cena smartfona może szokować, jednak tkwi w tym pewien haczyk. Koszt wyprodukowania takiego sprzętu wielokrotnie przewyższa jego cenę. Warto jednak wspomnieć o tym, że pojawienie się tego urządzenia na indyjskim rynku jest efektem prac rządu oraz firmy Ringing Bells. Program ma na celu dostarczenie technologii mobilnych również do biedniejszych obywateli Indii. Ten kraj, jako rynek wschodzący jest oczkiem w głowie nie tylko rządu, ale i największych producentów smartfonów na świecie.

2 / 5

BLU Win Junior - 160 zł

Obraz
Materiały prasowe

BLU to nieznana szerzej w Europie firma, która zajmuje się produkcją smartfonów, również tych z systemem Windows na pokładzie. Ojczyzną BLU są Chiny, gdzie tania siła robocza, a także pomoc państwa wpływa na zalanie rynku urządzeniami charakteryzującymi się ekstremalnie niską ceną. BLU jednak nie może liczyć na aż tak dużą pomoc, jak chociażby Freedom - obecnie można go otrzymać w sieci za około 40 dolarów (około 160 złotych).

Ten telefon to jednak propozycja wyłącznie dla fanów mobilnego Windowsa, szczególnie takich, których nie odstrasza kiepska specyfikacja najtańszej na naszym rynku Lumii - 435. BLU pod tym względem wypada znacznie lepiej niż budżetowa propozycja Microsoftu - przede wszystkim oferuje dużo większy ekran o przekątnej 4,5 cala w rozdzielczości 854 x 480 pikseli. Za wydajność odpowiada czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 410 wspierany przez 1 GB pamięci RAM. Nieco szybszy procesor pozwoli na swobodne uruchamianie prostych gier. 8 GB pamięci wewnętrznej może odstraszać, ale na szczęście urządzenie oferuje slot na karty microSD. Dużo lepiej niż w Lumii wypadają również aparaty fotograficzne - główny o matrycy 5 Mpix oraz przedni - 0,3 Mpix. Za odpowiednio długi czas pracy na jednym cyklu ładowania odpowiada natomiast bateria o pojemności 2000 mAh.

3 / 5

Xiaomi Redmi 2A - 340 zł

Obraz
Materiały prasowe

Nazwa Xiaomi jest coraz częściej wymieniana na rynku mobilnym, jako jedna z tych bardziej liczących się. Oprócz bardzo dobrych, wydajnych telefonów z Androidem, Xiaomi oferuje również urządzenia niskobudżetowe. Xiaomi Redmi 2A kosztuje nieco więcej niż wcześniejsze propozycje - około 90 dolarów (340 zł), jednak jest to i tak znacznie mniej niż w przypadku wiodących producentów. Podobny telefon o takiej specyfikacji może być nawet dwukrotnie droższy.

Za 90 dolarów otrzymujemy sprzęt charakteryzujący się ekranem o przekątnej 4,7 cala w rozdzielczości HD 720 pikseli. Zainstalowany procesor może być nieznany nawet osobom na co dzień zajmującym się technologiami mobilnymi - czterordzeniowy Leadcore L1860C taktowany jest zegarem 1,5 GHz i współpracuje z 1 GB pamięci RAM. Jednak nie to jest największą zaletą urządzenia - obsługuje ono sieć LTE w obydwu zamontowanych slotach na karty SIM. Użytkownik na dane otrzymuje 8 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej.

Fani mobilnej fotografii będą zawiedzeni, ale zainstalowane aparaty powinny wystarczyć do podstawowych zastosowań. Z tyłu umieszczono kamerę o matrycy 8 megapikseli, a z przodu - tę do selfie o matrycy 2 megapikseli. Za odpowiedni czas pracy na jednym ładowaniu odpowiada natomiast bateria o pojemności 2200 mAh.

4 / 5

Elephone G2 - 340 zł

Obraz
Materiały prasowe

Ten sprzęt również można otrzymać w cenie oscylującej wokół 90 dolarów. Specyfikacja techniczna Elephone G2 wskazuje jednoznacznie na to, że nie jest to telefon dla każdego i trzeba liczyć się z pewnymi kompromisami. Mimo wszystko w tej cenie trudno wskazać coś jednoznacznie lepszego. Do dyspozycji otrzymujemy 4,5-calowy wyświetlacz pokazująacy treści w bardzo słabej rozdzielczości - 480 x 854 pikseli. Za wydajność odpowiada czterordzeniowy procesor MediaTek MT6732M pracujący wespół z 1 GB pamięci RAM. Użytkownik otrzymuje również 8 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej. Zdjęcia wykonamy dwoma aparatami fotograficznymi - tylnym o matrycy 8 megapikseli i przednim - 2 megapiksele. W sprzęcie wykorzystano również baterię o pojemności 2300 mAh.

5 / 5

Lenovo K3 Note

Obraz
Materiały prasowe

Jeżeli można wskazać jakikolwiek najlepiej wyważony smartfon w kategoriach cena oraz jakość, K3 Note byłby stuprocentowym faworytem. Za około 120 dolarów można otrzymać naprawdę przyzwoitą specyfikację techniczną w połączeniu z ciekawym designem prosto od Lenovo. Użytkownik otrzymuje do dyspozycji 5,5-calowy ekran wyświetlający treści w rozdzielczości Full HD. Za wydajność odpowiada jeden ze sprawniejszych układów MediaTeka, MT6752 zawierający w sobie aż osiem, 64-bitowych rdzeni. Dodatkowo użytkownik nie musi martwić się o liczbę otwieranych naraz aplikacji, dzięki zainstalowaniu w sprzęcie aż 2 GB pamięci RAM. Na dane przeznaczono 16 GB rozszerzalnej pamięci ROM oraz dwa sloty na karty SIM (z czego jeden z nich obsługuje LTE). Mobilna fotografia nie będzie problemem dla tego sprzętu dzięki zastosowaniu dwóch klasowych aparatów fotograficznych - głównego o matrycy 13 megapikseli i przedniego - 5 megapikseli. Ten smartfon również będzie długo działać na jednym cyklu ładowania za sprawą zastosowania niemałej
baterii o pojemności 3000 mAh.

_ Jakub Szczęsny _

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)