Francja nie odpuszcza. Facebook, Google czy Amazon zapłacą nowy podatek

Francja nie odpuszcza. Facebook, Google czy Amazon zapłacą nowy podatek

Francja nie odpuszcza. Facebook, Google czy Amazon zapłacą nowy podatek
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0
Adam Bednarek
28.01.2019 10:46, aktualizacja: 28.01.2019 12:05

GAFA - tak nazywany jest nowy francuski podatek, który dotknie firmy z branży technologicznej. Nazwa nie jest przypadkowa, bo do kieszeni sięgnie głównie Google, Amazon, Facebook czy Apple.

Nowym podatkiem objęte będą firmy technologiczne działające we Francji i osiągające przychody przekraczające 750 mln euro na świecie i 25 mln euro w samym kraju. Podatek wynosić będzie 5 proc. i według szacunków zapewni francuskiemu budżetowi 500 mln euro. Do końca lutego ujawnione zostaną wszystkie szczegóły.

Wielkie technologiczne koncerny znane są z tego, że unikają płacenia wysokich podatków w krajach, w których działają. Coraz więcej państw się temu sprzeciwia. Również premier Mateusz Morawiecki uważa, że duże firmy technologiczne powinny płacić pełne podatki za każdego reklamodawcę czy użytkownika z Polski. Google ma tymczasem około miliarda przychodów z Polski, z czego płaci ledwie kilka milionów złotych podatków.

- Internet jest globalny. Działamy w ponad 100 krajach na świecie. Dziś większość naszej wartości tworzymy w Stanach Zjednoczonych i tam płacimy większość podatków. Tworzymy jednak centra inżynieryjne w wielu miejscach na świecie i dalej będziemy starać się inwestować więcej lokalnie - i w związku z tym to zmienia ten balans - tłumaczył w rozmowie z money.pl Sundar Pichai, szef Google'a.

Francuzom inwestycje jednak nie wystarczają. Trzeba przyznać, że ostatnio Francja nie patyczkuje się z technologicznymi gigantami. Kraj nałożył na Google wysoką karę w wysokości 50 mln euro. Przyczyną jest tak popularne wśród Polaków RODO. Zdaniem instytucji, Google złamał nowe przepisy, nie zapewniając użytkownikom wystarczającego wytłumaczenia i przejrzystości co do danych udostępnianych reklamodawcom. RODO obowiązuje od maja 2018 roku, więc nałożona kara jest na razie najwyższą od czasu jego wprowadzenia.

Zobacz też: Wzdłuż Ściany Wschodniej - wyprawa z północy na południe Polski na pokładzie Škody Kodiaq 4x4

Warto podkreślić, że Google problemy może mieć też w Polsce - skargę na działalność technologicznego giganta złożyła fundacja Panoptykon. Jak widać, po latach przymykania oczu na takie sprawy, coraz częściej zmusza się firmy, aby zaczęły "dzielić" się wypracowanym w kraju majątkiem. I lepiej dbały o użytkowników.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)