Dzień bezpiecznego internetu: cyberprzemoc dotyka także dzieci

Dzień bezpiecznego internetu: cyberprzemoc dotyka także dzieci

Dzień bezpiecznego internetu: cyberprzemoc dotyka także dzieci
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
05.02.2013 12:57, aktualizacja: 05.02.2013 13:29

Internet może być szczególnie niebezpieczny dla dzieci. Zagrożeniem są nie tylko nieodpowiednie dla najmłodszych treści, ale i cyberprzemoc. To właśnie w sieci młode osoby mają do czynienia z największą falą przemocy. Z okazji Dnia Bezpiecznego Internetu organizacje pozarządowe uczą, jak mądrze korzystać z sieci. W tym roku ten dzień obchodzony jest pod hasłem "Serfuję - respektuję".

W tym roku organizatorzy Dnia Bezpiecznego Internetu chcą w sposób szczególny podkreślić, że każdy odpowiada za swoje działanie w internecie. A dziś jego głównym problemem jest agresja.

–. Kładziemy duży nacisk na to, żeby dzieci miały świadomość odpowiedzialności za to, co robią i świadomość swoich praw. Jednocześnie powinny mieć świadomość ograniczeń, że nie można działać na krzywdę innego internauty i to jest bardzo ważne w edukacji medialnej dziecka – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Anna Rywczyńska, koordynatorka Polskiego Centrum Programu „Safer Internet” z instytutu badawczego NASK.

Nie książka czy telewizor, ale tablet i komputer –. to nowe okna na świat dla najmłodszych. Kontakt z nimi mają nawet kilkuletnie dzieci, a siedmiolatki korzystają z tych narzędzi o wiele sprawniej niż ich rodzice. Dzięki internetowi najmłodsi bawią się i uczą, ale w ten sposób są również narażeni na negatywne zjawiska, m.in. cyberprzemoc. Badania wskazują, że jej ofiarą pada co drugi młody internauta.

–. Cyberprzemoc wykonywana jest za pośrednictwem nowych mediów, czyli telefonów komórkowych i internetu – wyjaśnia Anna Rywczyńska. – To często przemoc, która dotyczy równolatków i tak naprawdę ciężko jest jej przeciwdziałać. Bywa ona określana jako taka gorsza przemoc niż ta w „świecie realnym".

Agresja okazywana za pomocą sieci przybiera różne formy. Najczęściej młodzi ludzie spotykają się z szantażem, nękaniem, zastraszaniem oraz kompromitowaniem przez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.

–. Dziecko wraca ze szkoły do domu, który powinien być tym bezpiecznym azylem, wchodzi do internetu i tam dzieje się cały czas to samo – wyjaśnia Rywczyńska. – Najważniejsze jest to, żeby po pierwsze nie być obojętnym, po drugie, żeby takie dziecko, ofiara cyberprzemocy wiedziała, że może coś z tym zrobić, że są zespoły, tak jak na przykład infolinia, który działa w Fundacji „Dzieci Niczyje”.

Koordynatorzy akcji promujących mądre korzystanie z sieci podkreślają, że to dorośli muszą być wyczuleni na strony promujące nielegalne treści (m.in. zachowania ksenofobiczne, rasistowskie czy też wykorzystywanie dzieci). Ale muszą też zwracać uwagę na strony z treściami szkodliwymi, np. zachęcającymi do samobójstwa, anoreksji czy bulimii.

–. W pierwszej linii jest rodzic, w pierwszej linii jest nauczyciel, cały system szkolny, który powinien to bezpieczeństwo internetowe jak najbardziej wprowadzać do codziennego życia dziecka – podkreśla rozmówczyni Newserii.

Nową formą cyberprzemocy jest seksting, o którym coraz głośniej mówi się w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Zjawisko to polega na zamieszczaniu na portalach, najcześciej przez nastolatków, erotycznych nagrań wideo i zdjęć ze swoim udziałem. Bardzo często materiały te rozpowszechniane są wbrew oczekiwaniom nadawcy.

–. Potem rzeczywiście bardzo trudno się ich z tego internetu pozbyć – mówi Anna Rywczyńska. – Często te informacje są rozpowszechniane przez dzieci poniżej 15. roku życia, a tutaj już wchodzą zupełnie inne paragrafy, inne problemy.

Prowadzący akcje dotyczące bezpiecznego internetu zachęcają rodziców do tego, by towarzyszyli swoim dzieciom w poznawaniu zasobów sieci. Ich zdaniem najgorszym rozwiązaniem jest oddanie komputera w ręce najmłodszych i nie prowadzenie żadnej kontroli nad tym, jak z niego korzystają. Jednak nie najlepiej sprawdzają się również zakazy korzystania z sieci.

–. Można wspomóc się programami filtrującymi i odpowiednio ustawić czułość takiego programu – wyjaśnia przedstawicielka NASK. – Trzeba to sensownie dopasować do wieku dziecka i ono na pewno może nas wspomóc, może przynajmniej przeciwdziałać takim niechcącym trafieniom na strony szkodliwe, na strony z treściami wulgarnymi, brutalnymi albo pornograficznymi.

Dzień Bezpiecznego Internetu obchodzony jest z inicjatywy Komisji Europejskiej od 200. roku, w Polsce od 2005 roku. Za organizację jego obchodów odpowiada w naszym kraju Fundacja „Dzieci Niczyje” oraz NASK.

Dzięki stronie dbi.pl organizacje lokalne mogą zgłaszać swoje pomysły wpisujące się w ideę akcji. Do tej pory zarejestrowano tam 70. inicjatyw.

–. Tam każdy lokalny organizator takiej akcji u siebie może zgłosić swoją inicjatywę, zapraszamy wszystkich do konkursów, nam zależy na tym, żeby ta idea, to działanie jak najszerzej odbiło się w polskiej przestrzeni – mówi Anna Rywczyńska.

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)