Donald Trump wygrał, więc padła strona kanadyjskiego urzędu imigracyjnego. Amerykanie reagują w internecie na wyniki wyborów
Donald Trump został prezydentem Stanów Zjednoczonych. Sympatycy się cieszą, przeciwnicy sprawdzają, jak emigrować do Kanady. Strona kanadyjskiego urzędu ogromnego zainteresowania nie wytrzymała.
Jeszcze gdy Trump prowadził w wyścigu z Hillary Clinton, strona kanadyjskiego urzędu imigracyjnego przestała działać. Rozczarowani wynikiem masowo zaczęli sprawdzać, co należy zrobić, by wyjechać z kraju i "uciec" do Kanady. W wyszukiwarce Google nagłą popularnością cieszy się też hasło związane z emigracją. Cóż - nie wszyscy Amerykanie są zadowoleni z wyboru.
Oczywiście to nie oznacza, że ludzie zaczną masowo opuszczać Stany Zjednoczone i wyjeżdżać do Kanady. Choć sugerując się memami moglibyśmy uznać taki scenariusz za prawdopodobny. Przed wyborami powstało mnóstwo “śmiesznych obrazków” z hasłem “jeśli Trump wygra, opuszczam Amerykę”. Znamy to doskonale, bo podobne memy powstawały i u nas, w trakcie kampanii prezydenckiej.
Przeciążenie strony kanadyjskiego urzędu może być efektem nie tylko paniki, ale i ciekawości i mody -_ wszyscy mówią o wyjeździe, więc ja też sprawdzę czy to możliwe_. Ale reakcje internetowe czasami zdradzają więcej niż nam się wydaje. Na przykład po “Brexicie” Brytyjczycy pytali Google, co właściwie oznacza wyjście z Unii Europejskiej i czym ta Unia jest. Tak, pytanie “jak dostać irlandzki paszport” również się pojawiało. To pokazuje smutną prawdę - czasami niektórzy zaczynają interesować się tematem, gdy jest już za późno. A przecież Google działa również przed wyborami…