Dentysta na deskorolce przeprowadzał zabieg wyrwania zęba. Do sieci trafiło przerażające nagranie

Dentysta na deskorolce przeprowadzał zabieg wyrwania zęba. Do sieci trafiło przerażające nagranie

Dentysta na deskorolce przeprowadzał zabieg wyrwania zęba. Do sieci trafiło przerażające nagranie
Źródło zdjęć: © Youtube.com | TODAY
Karolina Modzelewska
21.01.2020 07:40, aktualizacja: 21.01.2020 09:53

Dentysta z Anchorage na Alasce usłyszał aż 46 zarzutów i został uznany winnego popełnienia przestępstwa. Wszystko przez to, że w trakcie zabiegu usunięcia zęba poruszał się na hoveboardzie. Jego działania zostały nagrane, a wideo wykorzystano przeciwko niemu w sądzie.

Seth Lookhart został uznany za winnego, stawianych mu 46 zarzutów. Taką decyzję podjął sędzia Michael Wolverton, który nazwał zgromadzony materiał dowodowy "przytłaczającym", jak wynika z opublikowanego komunikatu prasowego.

Nietypowa praktyka dentystyczna

Pozew przeciwko Lookhartowi został złożony przez władze państwowe w 2017 roku. Dentystę oskarżono o "niezgodne z prawem praktyki dentystyczne" i stwierdzono, że sposób, w jaki zajmował się pacjentem, nie spełniał standardów zawodowych.

W trakcie procesu Lookhart przyznał, że wykonał zabieg ekstrakcji zęba u sedowanego pacjenta podczas jazdy na deskorolce elektrycznej, sfilmował całą procedurę, a następnie rozesłał filmik do kilku osób.

Z przeprowadzonego śledztwa wynika, że w co najmniej jednej rozmowie Lookhart żartował, że usunięcie zęba na hoveboardzie było "nowym standardem opieki".

Liczne przestępstwa dentysty

Oprócz zarzutów rażącego naruszenia standardów pracy zawodowej, dentysta został oskarżony o nieprawidłowości w zakresie fakturowania świadczonych usług medycznych i kradzież co najmniej 25 tys. dolarów.

Dowody wskazują, że Lookhart "wierzył, że może oszukiwać w nieskończoność i w to, że jego plan jest niezawodny". Wśród nich znajdują się m.in. własne zapiski lekarza, zdjęcia i wykonane przez niego filmy.

Pacjentka, która znalazła się na nieszczęsnym nagraniu to Veronica Wilhelm. Zgodziła się zeznawać przed sądem. Powiedziała, że nie wyraziła zgody na filmowanie w trakcie zabiegu i dodała, że nie wiedziała o istnieniu takiego nagrania, aż do momentu, kiedy skontaktowali się z nią śledczy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)