Czarny Piątek bez tajemnic. Zbadano 25 mln profili łowców okazji

Czarny Piątek bez tajemnic. Zbadano 25 mln profili łowców okazji

Czarny Piątek bez tajemnic. Zbadano 25 mln profili łowców okazji
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Marcin Stepien / Agencja Gazeta
Michał Prokopowicz
20.11.2018 14:48, aktualizacja: 20.11.2018 15:05

Czarny Piątek to dzień żałoby dla miliardów kart płatniczych na całym świecie. Dwudziestego trzeciego listopada zakupowe szaleństwo ogarnie cały świat, a co drugi klient planuje ominąć zatłoczone galerie handlowe i kupować online, podaje McKinsey. Kim jest internetowy łowca okazji?

Black Friday to święto zniżek, rabatów i promocji, odbywające się w pierwszy piątek po Dniu Dziękczynienia, symbolicznie rozpoczynające świąteczny sezon zakupowy. Właśnie podczas tej amerykańskiej tradycji klienci wydają miliardy dolarów na przecenione towary. A z roku na rok Black Friday zyskuje coraz większą popularność na całym świecie.

Jak pokazują badania Periscope McKisney, świadomość Czarnego Piątku w niektórych krajach jest nawet wyższa niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie wynosi ona 88%. O czarnopiątkowych wyprzedażach wiedzą przede wszystkim mieszkańcy Wielkiej Brytanii (92%), Kanady (91%), czy Niemiec (blisko 80% ).

- Dane z Niemiec i Wielkiej Brytanii pokazują, że Europejczycy lubią amerykańskie święta handlowe, a świadomość ich istnienia jest wysoka, co pokrywa się z naszą analizą – mówi Piotr Prajsnar z Cloud Technologies i dodaje: - Największą liczbę profili internautów zainteresowanych wyprzedażami i rabatami zanotowaliśmy w Stanach Zjednoczonych, co nie powinno dziwić. Ale rynkami z ogromną liczbą łowców okazjiokazji są również Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Włochy, czy Chiny. I to klienci z tych krajów szczególnie czekają na czarnopiątkowe okazje. Patrząc na rynek polski, gdzie liczba profili zaliczanych do tego segmentu jest również bardzo wysoka - możemy spodziewać się, że rodzimi konsumenci nie zapomną o piątkowej gorączce zakupów.

Wykorzystując jedną z największych na świecie hurtowni anonimowych danych o internautach, Cloud Technologies stworzyło segment łowców okazji, czarnopiątkowiczów, który obejmuje ponad 25,5 miliona anonimowych profili internautów. W ten sposób warszawska spółka z rynku Big data przeanalizowała czym charakteryzuje się osoba polująca na okazje w sieci. A to właśnie w Internecie, według statystyk podawanych przez serwis eMarketer, blisko połowa konsumentów zrobi zakupy podczas nadchodzącego Black Friday.

Black Friday przenosi się do Internetu

Oczekuje się, że podczas tegorocznego Czarnego Piątku konsumenci z całego świata wydadzą więcej niż kiedykolwiek wcześniej. 74% Amerykanów planuje szeroko otworzyć portfele, informuje serwis finder.com. Wzrosty będą wyraźne w świecie online, choć nawet liczby z ubiegłego roku są imponujące. Łącznie w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii klienci wydali ponad 6,8 mld dolarów na zakupy online (dane: Adobe i IMRG). W tym roku, według serwisu BestBlackFriday.com, Amerykanie mają przeznaczyć budżet o 15% większy.

Szaleństwo zakupów nie omija też Europy, gdzie, według szacunków Ingenico Group, w Black Friday w zeszłym roku wydano online więcej o 509% w stosunku do zwykłego piątku. Jak będzie wyglądać sytuacja w Polsce? Według raportu TNS nasi rodacy na zakupy w sieci i w sklepach stacjonarnych przeznaczą blisko 530 mln USD. Co ciekawe, z zeszłorocznych danych wynika, że najwięcej na świąteczne wyprzedaże wydają Millennialsi, czyli młodzi konsumenci. Według szacunków National Retail Federation, w ubiegłym sezonie wyprzedażowym wydatki w tej grupie amerykańskich konsumentów wyniosły średnio 419,5 dolara na osobę.

- Z naszych analiz wynika, że to właśnie młodzi konsumenci polują na okazje w Internecie. Aż 83% z 25,5 mln przeanalizowanych anonimowych profili stanowią użytkownicy w wieku od 18 do 34 lat, z niewielką przewagą mężczyzn. To w tej grupie znajdują się Millennialsi - tłumaczy Piotr Prajsnar z Cloud Technologies. - To osoby świetnie poruszające się w internecie i posiadające największą siłę nabywczą poszukują okazji zakupowych. Mówiąc wprost – to właśnie młode pokolenie jest najbardziej zaangażowane w kultywowanie nowej tradycji i to oni statystycznie wydają podczas Black Friday najwięcej.

Z analizy Cloud Technologies wynika, że łowcy okazji szukają wyprzedaży głównie w godzinach popołudniowych (ponad 32% ruchu od 18:00 do 23:00) - po pracy czy szkole, co pokrywa się z czasem spędzanym przez przeciętnych użytkowników internetu. Choć warto zwrócić uwagę, że wyraźne ożywienie następuje również po północy, do około 2:00 w nocy.

Badacze danych z Cloud Technologies, wykorzystując algorytmy uczenia maszynowego, wśród grupy czarnopiątkowiczów odnaleźli pewne specyficzne cechy wyróżniające ich na tle internetowej społeczności. Czym interesują się użytkownicy poszukujący zakupowych okazji?

Spektrum zainteresowań jest bardzo rozległe, ale wśród największych grup możemy znaleźć użytkowników zainteresowanych: odżywianiem, zdrowym trybem życia, czy technologią (m.in. grami). Właśnie o produktach z tych kategorii łowcy okazji szukają informacji w sieci, a wspólnym mianownikiem dla wszystkich wyróżniających tę grupę kategorii jest czerpanie przyjemności i rozrywka. Dlatego wśród łowców okazji znajdziemy m.in. pasjonatów wina czy alkoholi klasy premium, smakoszy kawy i herbaty, a także profile osób zainteresowanych tańcem, usługami kosmetycznymi i prowadzeniem zdrowego trybu życia.

Tradycja Black Friday rośnie w siłę wśród młodych

Black Friday coraz mocniej wpisuje się w kalendarz świąteczny klientów. Im młodsze pokolenie tym częściej traktuje zakupy w Black Friday jako tradycję. A to właśnie młodsza grupa konsumentów wydaje najwięcej podczas sezonu wyprzedażowego. Według badań Bazaarvoice, blisko jedna trzecia konsumentów z Generacji Z i Millennialsów, czyli osób w wieku 18-34, traktuje zakupy w Black Friday jako tradycję. Im starsza grupa, tym ten odsetek niższy.

Można się więc spodziewać, że najmłodszemu pokoleniu, które dopiero zdobywa pierwszą pracę, Black Friday wejdzie w krew i grupa traktująca okres wyprzedażowy jako tradycję będzie rosła z roku na rok.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)