W 2011 roku Biały Dom uruchomił witrynę, za pomocą której obywatele mogą pisać petycje do rządu. Obiecano, że każda petycja, która doczeka się 25 tysięcy lub więcej podpisów, będzie rozpatrzona. Słowa dotrzymano.
Petycja do rządu Stanów Zjednoczonych, która domaga się rozpoczęcia budowy Gwiazdy Śmierci do 2016 roku zebrała ponad 34 tysiące podpisów. – _ Skupiając nasze zasoby militarne na broni i platformie gwarantującej kosmiczną dominację, rząd stworzy nowe miejsca pracy w takich dziedzinach, jak budownictwo, inżynieria, podbój kosmosu i wiele innych, nie wspominając o zapewnieniu sobie obrony _ –. argumentował autor petycji.
Biały Dom odpowiedział, zachowując bardzo duże poczucie humoru. Tytuł rządowej notatki to „To Nie Tej Petycji Szukacie” i podaje trzy argumenty przeciwko budowie Gwiazdy Śmierci:
- Oszacowano, że budowa Gwiazdy Śmierci będzie kosztowała 850 000 000 000 000 000 dolarów. Ciężko pracujemy nad zmniejszeniem deficytu, a nie jego powiększaniem
- Administracja nie popiera wysadzania planet w powietrze
- Czemu mielibyśmy wydawać niezliczoną ilość dolarów podatników na Gwiazdę Śmierci, której konstrukcja jest tak wadliwa, że jednoosobowy myśliwiec gwiezdny jest w stanie wykorzystać tę wadę i zniszczyć stację?
Notatka argumentuje również, że istnieje już stacja kosmiczna na orbicie okołoziemskiej, że pierwszy pojazd kosmiczny właśnie opuszcza Układ Słoneczny oraz że inne pojazdy badają Słońce i Marsa, oraz że trwa budowa następcy teleskopu Hubble’a. Zachęca też do rozwijania swojej kariery pod kątem nauki.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Biały Dom odmawia budowy Gwiazdy Śmierci"
