Apple powinien płacić więcej podatków? Założyciel firmy krytycznie o jej polityce

Firma Apple to jedna z najlepiej zarabiających firm na całym świecie. Zdaniem władz i rządów, nieuczciwie unika płacenia podatków. Podobną opinię ma jej założyciel, Steve Wozniak.

Coraz więcej korporacji stara się unikać płacenia podatków, wykorzystując w tym celu przeróżne luki w prawie. Apple nie jest tu żadnym wyjątkiem. Według prowadzonego przez Unię Europejską postępowania, założona przez Steve'a Jobsa i Steve'a Wozniaka firma płaci raptem dwuprocentowy podatek, czyli sześciokrotnie niższy od oferowanego przez największy unijny raj podatkowy dla firm technicznych, jakim jest Irlandia.

Te praktyki martwią Steve'a Wozniaka, który choć odszedł od Apple'a już jakiś czas temu, to nadal pozostaje w bliskich relacjach z firmą. Mówi: _ Nie podoba mi się myśl, że Apple może grać nie fair, czyli nie płacić podatków tak, jak to robię ja, jako tzw. osoba fizyczna. Dużo pracuję, dużo podróżuję i płacę ponad 50 proc. podatku od wszystkiego, co zarobię. Uważam, że to część życia i tak należy robić _

Tim Cook, aktualny prezes Apple'a, uważa zarzuty za wyssane z palca i "o charakterze politycznym".

Temat podatków Apple'a powraca, ponieważ w grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o problemach włoskiego oddziału koncernu. Filia zgodziła się zapłacić 31. mln euro w związku z oskarżeniami o oszustwa podatkowe. Dziennik "La Repubblica" podawał za fiskusem, że w latach 2008-2013 firma nie odprowadziła 880 mln euro.

Ugoda była wynikiem śledztwa, które prowadzili prokuratorzy z Mediolanu - podkreśla BBC na swojej stronie internetowej. Amerykańska centrala wcześniej zaprzeczała stosowaniu praktyk mających doprowadzić do unikania płacenia podatków z zysków czerpanych na całym świecie. Włoski oddział koncernu jest podporządkowany europejskiej jednostce operacyjnej Apple'a z siedzibą w Irlandii. To w tym kraju obowiązują jedne z najniższych stawek podatku korporacyjnego w Unii Europejskiej. Śledczy z Mediolanu zwrócili uwagę na dużą lukę w dochodach generowanych przez włoski oddział (szacowany w latach 2008-201. na ponad 1 mld euro) a podatkami przez niego odprowadzanymi. BBC przypomina, że Apple we Włoszech oddało tamtejszemu fiskusowi 30 mln euro.

Na zarzuty o unikanie płacenia podatków w USA szef Apple Tim Cook odpowiadał, że koncern "płaci każdego dolara, którego jest winny państwu".

słk

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowe Ubuntu