Apple iPhone 5S i Apple iPhone 5C ujrzały światło dzienne

Apple iPhone 5S i Apple iPhone 5C ujrzały światło dzienne

Apple iPhone 5S i Apple iPhone 5C ujrzały światło dzienne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
10.09.2013 19:00, aktualizacja: 11.09.2013 12:05

Dobiegła końca konferencja Apple w Nowym Jorku. Wiemy już wszystko o nowej odsłonie najpopularniejszego smartfona świata.

Wielu do końca nie wierzyło, a jednak jest - nowy iPhone 5C, w którym literka "C" ma oznaczać "color". Rzeczywiście - to najbardziej kolorowy produkt Apple, jaki widzieliście. Do wyboru: żółty, zielony, czerwony, niebieski oraz biały. Jeśli chodzi o specyfikację - można podsumować, że jest to po prostu iPhone 5 w nowej, plastikowej obudowie. Cena? 99 dolarów za wersję 16 GB, 199 dolarów za wersję 32 GB, ale to przy 2-letniej umowie z amerykańskim operatorem. Jak ceny będą się kształtowały na wolnym rynku, zwłaszcza w Polsce? O tym przekonamy się niebawem, jednak z pewnością będzie taniej, niż w przypadku mocniejszego brata. Premiera rynkowa? 2. września.

Obraz
© iPhone 5C (fot. Materiały prasowe)

Jak to zazwyczaj bywa w przypadku wersji "S", Apple i tym razem nie zaskakuje zbyt wieloma zmianami. Ponadto potwierdziło się większość przecieków, które miały miejsce w ostatnim czasie.

Spójrzmy zatem na specyfikację techniczną nowego iPhone'a 5S:
- Wymiary: 123,8 x 58,6 x 7,6 mm
- Waga: 112 g
- Czytnik linii papilarnych w przycisku Home; nowy pierścień ze stali nierdzewnej wokół przycisku wyczuwa, kiedy przyłożymy do niego palec (przycisk nie wymaga wciśnięcia, aby odblokować telefon)
- Wyświetlacz: 4 cale, Retina (LCD IPS), 16 milionów kolorów, 640 x 1136 pikseli (326 ppi), Gorilla Glass
- Pojawiają się nowe wersje kolorystyczne obudowy: złota oraz szara (pomiędzy grafitową a białą)
- Nano-SIM
- Nowy iOS 7
- Procesor: Apple A7, 64-bitowy (co czyni iPhone'a 5S jednym z pierwszych smartfonów z takim procesorem na świecie), zbudowany z ponad miliarda tranzystorów, 2x szybszy niż Apple A6, jednak zajmuje tę samą powierzchnię,
- Dodatkowy procesor M7, odpowiadający za wspomaganie odczytywania ruchu użytkownika (a więc wspomaganie działanie akcelerometru, żyroskopu itd.)
- Czas pracy na baterii: 10 godzin rozmów, 250 godzin w trybie gotowości, 10 godzin używania internetu przy pomocy LTE, 40 godzin słuchania muzyki
- Aparat: 8 Mpx, 3264 x 2448 pikseli, autofocus, podwójna dioda LED, o 15 proc. większy aktywny czujnik, przesłona o wielkości f/2.2, nowa automatyczna stabilizacja obrazu, nagrywanie 120 klatek na sekundę w jakości 720p (możliwość stworzenia filmu slow-motion)
- Wersje: 16 GB - 199 dolarów, 32 GB - 299 dolarów, 64 GB - 399 dolarów (z umową na 2 lata u operatora w USA)
- Data premiery rynkowej: 2. września (USA, Australia, Kanada; do końca roku będzie to kolejnych 100 krajów)

Obraz
Obraz
© iPhone 5S (fot. Materiały prasowe)

Oczywiście jeśli pominęliśmy niektóre parametry, oznacza to, że nie wprowadzono zmian w stosunku do iPhone'a 5.

Konferencję Apple można podsumować jednym zdaniem: gigant z Cupertino po raz kolejny nie zachwycił. W przypadku iPhone'a 5. nie zostaliśmy zaskoczeni ani większymi zmianami w wyglądzie, ani rewolucyjnymi funkcjami, choć trzeba przyznać, że iOS 7 to spory krok naprzód (jednak zrobiony właściwie już 3 miesiące temu). Z kolei iPhone 5C pojawił się do tej pory w tylu przeciekach, że każdy zdążył wyrobić sobie o nim zdanie. To może być kolejny sukces finansowy Apple, jednak z pewnością nie ma tu żadnej innowacyjności.

Mimo zawodu, jaki mogli poczuć niektórzy fani, nie lekceważmy siły marki. Sądzimy, iż możemy swobodnie założyć, że iPhone 5. będzie bił wszystkie możliwe rekordy sprzedaży. Czy słusznie? Jedni powiedzą, że to tylko i wyłącznie zasługa marketingu, a takie rekordy powinien dzierżyć inny producent. Inni z kolei będą wskazywali na jakość smartfonów firmy Apple. Prawda leży jednak gdzieś po środku, ponieważ uważamy, że każdy powinien sam podjąć decyzję, czego oczekuje od nowoczesnego telefonu i wybrać ten, który najbardziej mu odpowiada. A może wielu użytkowników smartfonów, szczególnie tych młodych, a także tych z obszarów nazywanych rynkami wschodzącymi, wybierze iPhone'a 5C? Z pewnością Tim Cook wraz z ekipą bardzo na to liczą.

jg/gb/jg

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (344)