10 zupełnie przyzwoitych smartfonów "za złotówkę"

Operatorzy komórkowi lubią kusić nas podpisaniem terminowej umowy, obiecując smartfona "za złotówkę". W praktyce oczywiście oznacza to, że cenę telefonu poniesiemy po prostu w rachunkach w dłuższym okresie, a oferowane w ten sposób aparaty rzadko zachwycają wydajnością czy parametrami. Zdarzają się jednak chlubne wyjątki. Telefony, które - oczywiście przy zachowaniu odpowiednich proporcji - uznać można za zupełnie przyzwoite. Szczególnie, jeżeli ich właścicielowi zależy głównie na podstawowych funkcjach i nie ma on skłonności do fetyszyzowania elektroniki.

Operatorzy komórkowi lubią kusić nas podpisaniem terminowej umowy, obiecując smartfona "za złotówkę". W praktyce oczywiście oznacza to, że cenę telefonu poniesiemy po prostu w rachunkach w dłuższym okresie, a oferowane w ten sposób aparaty rzadko zachwycają wydajnością czy parametrami. Zdarzają się jednak chlubne wyjątki. Telefony, które – oczywiście przy zachowaniu odpowiednich proporcji – uznać można za zupełnie przyzwoite. Szczególnie, jeżeli ich właścicielowi zależy głównie na podstawowych funkcjach i nie ma on skłonności do fetyszyzowania elektroniki.

A skoro za połączenia komórkowe czy mobilny internet i tak musimy płacić, to może w niektórych przypadkach taki "telefon za złotówkę" to nie jest wcale taki zły pomysł? W tej galerii przedstawiamy 10 tego typu aparatów. Dostępne są one u polskich operatorów (sprawdziliśmy Playa, Orange, Plusa i T-Mobile) w cenie 1 zł lub zbliżonej. Przeglądając oferty staraliśmy się zachować założenie rozsądnej wysokości abonamentu (celowaliśmy w maksymalnie 70 złotych). Oczywiście jeżeli zdecydujecie się na wyższą miesięczną opłatę, "za złotówkę" możecie mieć nawet topowego smartfona z wysokiej półki. Nie o to nam jednak chodziło.

W tej galerii przedstawiamy 10 smartfonów, które możecie mieć wraz z umową za ok. złotówkę i które nie powinny wywołać u was chęci rwania włosów z głowy.

Telefon Sony cechuje przede wszystkim przyzwoity, czterordzeniowy procesor MediaTek, taktowany zegarem 1,3 GHz. Dzięki niemu smartfon powinien się dobrze sprawdzać w codziennym użytkowaniu. Typowe aplikacje do komunikacji czy przeglądania internetu powinny działać bezproblemowo. Nieco gorzej może być z grami ze względu na słaby układ graficzny. Xperia E4 to również spory, 5-calowy wyświetlacz i całkiem pojemna bateria. 2300 mAh przy standardowym użyciu powinno spokojnie wystarczyć na nawet dwa dni używania telefonu bez ładowania, co w dzisiejszych czasach jest naprawdę dobrym wynikiem. Telefon wyposażony jest wprawdzie w zaledwie 8 GB pamięci wewnętrznej, ale tę można łatwo rozszerzyć za pomocą karty microSD.

"Budżetowa" wersja flagowego LG G4. Tutaj na uwagę zasługuje przede wszystkim przyzwoity jak na tę klasę telefonu wyświetlacz. Rozdzielczość 720p nie jest wprawdzie najwyższa, ale zapewnia zupełnie rozsądną ostrość, a kolory na ekranie wyglądają nie najgorzej. Telefon powinien się więc sprawdzić w oglądaniu filmów np. na YouTube'ie. Podobnie jak w przypadku Xperii E4, bateria powinna starczyć na ok. 1,5 dnia działania. Nieco gorzej jest tu z wydajnością – jeżeli używacie pamięciożernych aplikacji lub często wykorzystujecie wielozadaniowość, to może warto zdecydować się na model z nieco lepszym procesorem.

To telefon, który można polecić szczególnie młodszym użytkownikom. Dobry wybór na pierwszego smartfona. Jego parametry powinny w zupełności wystarczyć do wszystkich podstawowych zadań. Dobrą wiadomością jest w jego przypadku przede wszystkim obsługa standardu LTE (czyli tzw. 4G), co w przypadku smartfonów tej klasy nie jest wcale standardem. Przyzwoicie wypada tu również czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon, taktowany częstotliwością 1,2 GHz. Nieco gorzej jest z wyświetlaczem – niedomaga on przede wszystkim rozdzielczością. 854x480 pikseli na 4,5-calowym ekranie prezentuje się w najlepszym wypadku przeciętnie.

Ten z kolei smartfon cechuje się przede wszystkim bardzo dobrą jakością wykonania. Jest to ładne, dobrze leżące w dłoni urządzenie. Jeżeli chodzi o jego pozostałe cechy, to jest to jedna z najbardziej zrównoważonych propozycji tego zestawienia – w niczym nie jest szczególnie dobry, ale też nie ma jakichś wyraźnych słabych stron. Bateria powinna wystarczyć na jeden dzień normalnego użytkowania. Ekran o rozdzielczości 960 x 540 i przekątnej 4,7 cala wygląda przyzwoicie. Umieszczony z tyłu telefonu aparat 8 MP wykonuje zdjęcia o akceptowalnej jakości. To ogólnie telefon, w którym nic was szczególne nie zachwyci, ale też nic nie powinno was irytować. Najlepsza propozycja dla kogoś, kto nie ma jakichś sprecyzowanych wymagań.

Telefon, który na pierwszy rzut oka nie prezentuje się może zbyt efektownie, ale nadrabia to zupełnie przyzwoitą wydajnością, zapewnianą przez czterordzeniowy procesor Snapdragon 410 o częstotliwości taktowania 1,2GHz. Co ciekawe, dzięki niemu telefon potrafi sobie nieźle poradzić nawet z grami. Nieco gorzej wypada tu za to ekran. Wprawdzie rozdzielczość 720p jest zupełnie wystarczająca, ale połyskliwa powierzchnia sprawia, że szczególnie w silnym słońcu mogą się pojawić problemy z jego odczytaniem. Wadą jest tu również wolno reagujący aparat – domorosłym fotografom raczej tego telefonu nie polecamy.

Ta "budżetowa" propozycja Microsoftu wyróżnia się przede wszystkim przyzwoitym aparatem. Szczególnie w swojej większej wersji XL (którą również można znaleźć w ofertach "za złotówkę"). W tym modelu mamy do czynienia z aparatem o matrycy aż 13 MP. Warto też wspomnieć o długim czasie działania na baterii – ma ona pojemność 2500 mAh w wersji zwykłej i 3000 mAh w XL. Co również warte podkreślenia, użytkownicy tych telefonów mają możliwość zaktualizowania systemu do najnowszego Windows 10. Dzięki temu choć to telefony wolniejsze od najnowocześniejszych flagowców, to wcale nieustępujące im pod względem funkcjonalności.

Podobnie jak w przypadku Lumii 640, jest to propozycja dla tych, dla których jest to albo pierwszy smarfon, albo są oni gotowi do zmienienia swoich przyzwyczajeń z Androida. Lumia 535 to telefon przede wszystkim dla tych, dla których liczy się wygląd zewnętrzny urządzenia. Smartfon jest ładny i dostępny w kilku różnych kolorach. Jest również jak na tę klasę urządzenia bardzo wytrzymały. Dzięki temu i dużemu, wyraźnemu wyświetlaczowi może być świetną propozycją dla kogoś, kto nie jest jeszcze przyzwyczajony do używania smartfona. Mniej korzystnie wypada tu niestety wydajność – przy większym obciążeniu telefon potrafi "zaciąć". Bardziej wymagający użytkownicy powinni poszukać czegoś innego.

Zupełnie podstawowa propozycja od Samsunga. To telefon, który polecić możemy przede wszystkim zdeklarowanym miłośnikom produktów tej firmy. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale w codziennym użytkowaniu powinien być w zupełności wystarczający. Za wydajność odpowiada tu czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon o częstotliwości taktowania 1,2 GHz i 1 GB RAM-u – absolutny standard w tym segmencie cenowym. Zaletą jest za to obsługa kart microSD do pojemności nawet 128 GB – jeżeli przechowujecie na swoim smartfonie dużo danych (zdjęć, filmów), to może być to zaleta nie do przecenienia.

Podobnie jak LG G4c, jest to tańsza, "budżetowa" wersja flagowca od Huawei. Dzięki temu telefon przede wszystkim nie najgorzej wygląda. Do tego Huawei P8 lite wyposażony został w 13-megapikselowy aparat główny oraz 5-megapikselową kamerę do wideorozmów i selfie. Smartfon potrafi wykonać przyzwoitej jakości zdjęcia, jest również dość solidny i wytrzymały. Wadą w jego przypadku jest bateria – chociaż "na papierze" pojemność 2200 mAh brzmi wystarczająco, to w praktyce telefon może mieć problem z wytrzymaniem całego dnia – szczególnie w przypadku intensywnego wykorzystania.

Ten telefon nie bez powodu wciąż bywa nazywany "idealnym budżetowym smartfonem". U niektórych operatorów można go znaleźć za złotówkę i jeżeli macie możliwość wzięcia go za tę cenę, to z pewnością warto. Urządzenie zostało wyposażone w 4,5-calowy ekran HD, czterordzeniowy procesor 1,2 GHz, 1 GB pamięci RAM oraz 8 lub 16 GB pamięci wewnętrznej. Taka specyfikacja wystarczy do płynnego działania Androida w wersji 4.3, który został pozbawiony wszelkich nakładek. Warto dodać, że producent udostępnił już aktualizację systemu do wersji 4.4 KitKat. Motorola Moto G posiada aparat 5 Mpx z fleszem LED oraz przednią kamerkę do rozmów wideo.