Zaczyna się: sztuczna inteligencja Google wymyśliła sposób szyfrowania, którego nikt nie rozumie
Google w ramach projektu Brain tworzy bardzo zaawansowane komputery, które mają być wstępem do sztucznej inteligencji. Dwa z nich rozmawiają ze sobą i tak szyfrują swoje wiadomości, że ludzie nie są w stanie stwierdzić, jak to działa.
Poznajcie Alice, Eve i Boba. Takie pieszczotliwe i bardzo ludzkie imiona noszą sieci neuronowe stworzone w ramach projektu Google Brain. To właśnie one biorą udział w jednym z najciekawszych eksperymentów ostatnich miesięcy. Sieć neuronowa w największym uproszczeniu to komputer, który działa jak dużo mniej skomplikowany ludzki mózg, ale stopniowo zyskuje coraz więcej umiejętności i staje się coraz bardziej inteligentny.
Naukowcy z Google przypisali każdej z sieci bardzo konktretne zadanie:
- Alice ma wysyłać zaszyfrowane wiadomości do Boba
- Bob ma próbować je rozszyfrować
- Eve ma próbować "podsłuchać" ich rozmowę.
Sieciom neuronowym nikt nie mówił, czym jest kryptografia, jakie są jej techniki ani jak szyfrować wiadomości. Alice i Bob dostali wspólny klucz szyfrujący i powiedziano im, że mają sobie radzić.
I poradziły sobie znakomicie. Oczywiście, po drodze było kilka błędów. A to Bob nie zrozumiał wiadomości Alice, a to Eve udało się przechwycić informacje. Ale gdy tylko Bob i Alice nabrały wprawy, Eve nie miała już szans.
W miarę, jak dwa boty doskonaliły swoje techniki szyfrowania wiadomości okazało się, że stosują takie rozwiązania, na które ludzie by nie wpadli. Ostatecznie sposobu, w jaki Bob i Alice wymieniają informacje, nie można złamać. A przynajmniej na razie się to nie udało. Wniosek jest jeden - współczesne sieci neuronowe są na tyle zaawansowane, że mog ą ze sobą rozmawiać, a ani człowiek, ani inna sieć nie są w stanie stwierdzić, czego dotyczy rozmowa.